Grupa D: Ghana 0-1 Niemcy
Bramka: Mesut Ozil 60
Żółte kartki: Andre Ayew - Thomas Mueller.
Sędzia: Carlos Simon (Brazylia). Widzów 83 391.
Ghana: Richard Kingson - John Pantsil, Jonathan Mensah, John Mensah, Hans Sarpei - Anthony Annan, Kwadwo Asamoah, Derek Boateng, Andre Ayew (92. Dominic Adiyiah) - Asamoah Gyan (82. Matthew Amoah), Prince Tagoe (64. Sulley Muntari).
Niemcy: Manuel Neuer - Philipp Lahm, Arne Friedrich, Per Mertesacker, Jerome Boateng (73. Marcell Jansen) - Thomas Mueller (68. Piotr Trochowski), Sami Khedira, Bastian Schweinsteiger (81. Toni Kroos), Mesut Ozil - Lukas Podolski, Cacau.
Niemcy nie zachwycili, ale grają dalej
Niemcy wykonali zakładany plan i pokonali Ghanę. Zwycięstwo to daje naszym zachodnim sąsiadom promocję do 1/8 finału z pierwszej pozycji w grupie.
Można uznać to za abstrakcję, ale w tej sytuacji drugie miejsce jest chyba bardziej zadowalające niż pierwsze. Powodem tego jest fakt, iż Niemcy awansując z pierwszej lokaty w dalszej fazie turnieju trafiają na Anglików. Ghana dzięki drugiej pozycji zagra z reprezentacją Stanów Zjednoczonych.
Dzisiejszy mecz był dosyć wyrównany. Ghana stwarzała sobie sytuacje strzeleckie, jednak nieskuteczność w kluczowych momentach dawała się we znaki. Niemcy upatrywali swoich szans w prostopadłych podaniach do napastników. Po jednym z nich w 25. minucie Mesut Ozil znalazł się w sytuacji sam na sam z Richardem Kingsonem. Młody Niemiec uderzył jednak prosto w golkipera Ghany.
Minutę później to piłkarze z Afryki byli o krok od wyjścia na prowadzenie. Piłkę po strzale głową Gyana z linii bramkowej wybił Philipp Lahm. Do przerwy bramek nie oglądaliśmy, a taki rezultat sprawiał, że obie drużyny przechodziły do kolejnej fazy. Wynik ten bardziej satysfakcjonował Ghańczyków, gdyż to oni zajmowali wtedy pierwsze miejsce w grupie.
Niemcy jednak nie zamierzali kalkulować i do końca walczyli o trzy punkty. W 60. minucie wszelkie wątpliwości przepięknym strzałem lewą nogą rozwiał Mesut Ozil. Richard Kingson nie miał najmniejszych szans, aby obronić to uderzenie.
Podopieczni Milovana Rajevaca do ostatniego gwizdka szukali gola wyrównującego. Ostatecznie nie udała im się ta sztuka i mecz zakończył się jednobramkowym zwycięstwem drużyny Joachima Loewa. Wynik ten sprawia, że w 1/8 finału Ghana zagra z USA, a Niemcy z Anglią. Szykują się naprawdę ciekawe pojedynki.
Statystyki: Ghana Niemcy
bramki 0 1
strzały 17 13
strzały celne 5 6
rzuty rożne 4 7
spalone 3 4
faule popełnione 11 5
żółte kartki 1 1
czerwone kartki 0 0
procent posiadania piłki 46 54
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
