Bezmyślność Gruzina sprawiła, że przygotowania do jednego z najważniejszych meczów sezonu - z Legią Warszawa - zostały nieco zaburzone. A przynajmniej lekko zachwiane. W klubie pewnie liczono, że sprawa nie ujrzy światła dziennego. Niestety ujrzała, a nad Gruzinem zebrały się gęste chmury.
Najbardziej w tej całej sprawie dziwi mnie u niego brak logicznego myślenia. Zresztą to piłkarz, który ma 29 lat. Ma rodzinę, dzieci, a tak naprawdę może się teraz cieszyć, że skończy się na karze finansowej i odebraniu prawa jazdy. Nie chcę nawet myśleć co by było, gdyby to nie była „tylko” kolizja, a wypadek. Zresztą „Kwekwe” następnego dnia leciał do Gruzji reprezentować swój kraj. Gra w czołowym polskim klubie i wsiada za kółko po alkoholu? Taką akcją można zaprzepaścić lata ciężkich treningów i pracy. Dlaczego nie zadzwonił po taksówkę albo nie zamówił Ubera? Po wygranej 4:0 ze Śląskiem ludzie nawet za darmo zawieźliby go do domu. Piłkarze muszą zdawać sobie sprawę, że są idolami dla wielu młodych adeptów, którzy chcą być tacy jak oni, a Gruzin dał najgorszy możliwy przykład. Liczył, że nic się nie wydarzy? Teraz sprawił problemy nie tylko sobie, ale i całemu Lechowi.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?