- Gole są dla napastników najważniejsze, ale czasem zdarza się, że zagra on słaby mecz, strzeli gola i powie, że wywiązał się ze swojego zadania. To nie jest moja filozofia. Dla mnie najważniejsza jest korzyść drużyny. Jeśli wykonam założenia trenera, to gole przyjdą, prędzej czy później. Jestem bardzo zadowolony z tego, że strzelam trzeciego gola w drugim kolejnym meczu ligowym, jednak teraz nie ja jestem najważniejszy, bo to Legia Warszawa, a nie Nemanja Nikolić FC.
Zawodnik wypowiedział się także na temat najbliższych rywali Legii, albańskiego FK Kukesi: - Każda drużyna, z którą możemy zagrać w Lidze Europy jest silna, dlatego od jutra zapominamy o dzisiejszym dobrym występie i skupiamy się na najbliższym przeciwniku. W czwartek najważniejsza będzie nasza gra w ofensywie. Sztab zaprezentuje nam, jakie błędy popełniają nasi rywale i postaramy się je wykorzystać w stu procentach.
Mimo, że Nikolić zagrał dzisiaj tylko 45 minut, zdążył popisać się perfekcyjnym wykończeniem sytuacji sam na sam, a później przerzucił piłkę nad bramkarzem, a gola zdobył Michał Kucharczyk. Ponadto bramka samobójcza strzelona przez Bartosza Jarocha została zdobyta po jego dośrodkowaniu. Serb został zmieniony już po pierwszej połowie, aby był w pełni wypoczęty na mecz z drużyną z Albanii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?