Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy trener FC Barcelony Quique Setien jest fanem Johana Cruijffa. Do klubu polecał go Xavi

Tomasz Dębek
Tomasz Dębek
Josep Maria Bartomeu, Quique Setien i Eric Abidal
Josep Maria Bartomeu, Quique Setien i Eric Abidal AP/Associated Press/East News
Po raz pierwszy w historii FC Barcelona zwolniła trenera będąc liderem tabeli Primera Division. Ernesto Valverde nie ukrywa, że jest rozczarowany sposobem, w jaki się z nim pożegnano. We wtorek jego obowiązki przejął Quique Setien.

W zimowym okienku wielkich transferów nie przeprowadza na razie Barcelona, która latem wydała na wzmocnienia 255 mln euro. O fundusze na kolejne zakupy kibice mogą być spokojni. W najnowszej edycji raportu Deloitte „Football Money League 2020” [Piłkarska Liga Finansowa – red.] Duma Katalonii zajęła pierwsze miejsce na świecie pod względem przychodów za sezon 2018/19. Na konto klubu wpłynęło 840,8 mln euro. To najlepszy wynik w historii, po raz pierwszy Barca wyprzedziła też Real Madryt (757,3 mln). Trzeci w klasyfikacji jest Manchester United z wynikiem 711,5 mln.

Blaugrana nie kupiła jeszcze w tym okienku piłkarza, zmieniła za to trenera. I to pomimo tego, że zespół jest liderem La Liga, a w Champions League pewnie awansował do fazy pucharowej. Pozycja Ernesto Valverde, który w ciągu 959 dni kadencji zdobył z klubem dwa mistrzostwa, Puchar i Superpuchar Hiszpanii, była jednak bardzo słaba. Do tego stopnia, że przedstawiciele klubu nie dbając zbytnio o zachowanie tajemnicy spotkali się w sprawie przejęcia drużyny z Xavim i Ronaldem Koemanem. Obaj odmówili, w poniedziałek wieczorem Valverde i tak został jednak zwolniony.

Decyzję klubu skrytykował m.in. Andres Iniesta, który w mediach głośno mówił o tym, że trener powinien zostać potraktowany z większym szacunkiem oraz Pep Guardiola przekonujący, że szkoleniowiec nie zasłużył sobie na takie zwolnienie. Valverde też nie ukrywał rozczarowania sposobem, w jaki się z nim pożegnano. O tym, że klub poszukuje jego następcy dowiedział się z mediów.

Nowym trenerem Barcy został Quique Setien, w poprzednim sezonie pracujący w Betisie Sewilla. Na stanowisko polecał go m.in. Xavi, wielu zawodników z obecnej szatni Barcelony też ma do niego ogromny szacunek. Po jednej z wizyt na Camp Nou dostał od Sergio Busquetsa koszulkę z dedykacją chwalącą jego sposób patrzenia na piłkę nożną. 61-latek jest wielkim fanem futbolu ofensywnego. Kibice liczą na to, że pod jego wodzą drużyna znów będzie grała jak za czasów Johana Cruijffa czy wspomnianego już Guardioli.

We wtorek przed południem piłkarze Dumy Katalonii spotkali się z Setienem i odbyli pierwszy trening pod jego okiem. Później szkoleniowiec uczestniczył w oficjalnej ceremonii podpisania kontraktu, sesji zdjęciowej oraz konferencji prasowej, a wieczorem poprowadził kolejny trening. Jego umowa będzie obowiązywała do końca czerwca 2022 roku. Na ławce trenerskiej Barcelony zadebiutuje już w niedzielę, kiedy na Camp Nou przyjedzie Granada. Potem czeka go mecz z Ibizą w Copa del Rey.

Trwa głosowanie...

Czy Quique Setien poradzi sobie jako trener Barcelony?

ZOBACZ TEŻ:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nowy trener FC Barcelony Quique Setien jest fanem Johana Cruijffa. Do klubu polecał go Xavi - Sportowy24

Wróć na gol24.pl Gol 24