W piątek Jakub Meresiński oficjalnie stał się właścicielem Wisły Kraków. W sobotę pojawił się na stadionie w Gdańsku, żeby zobaczyć „Białej Gwiazdy” z Lechią. Na razie nowy właściciel krakowskiego klubu nie chciał mówić o swoich planach, związanych z Wisłą.
Meresiński na stadion przyjechał 1,5 godziny przed meczem razem z partnerką i najbliższym współpracownikiem Markiem Citko. Poproszony przez nas o komentarz do kupna Wisły, nowy właściciel powiedział jedynie: - Nie dzisiaj panowie. Proszę uzbroić się w cierpliwość. W przyszłym tygodniu przedstawimy nasze plany, związane z prowadzeniem klubu.