Obóz i dwa sprawdziany MKS Ruchu Wysokie Mazowieckie na Ukrainie

ma
facebook MKS Ruch Wysokie Mazowieckie
MKS Ruch Wysokie Mazowieckie jest po tygodniowym zgrupowaniu na Ukrainie. W drużynie jest nowy napastnik.

Na zgrupowania zagraniczne mogą sobie pozwolić zespoły ekstraklasy, czy z pierwszej ligi. Wyjazd klubu z czwartej ligi to już absolutna rzadkość. Właśnie na taki krok zdecydowali się w klubie lidera podlaskiej czwartej ligi – Ruchu Wysokie Mazowieckie. Jak się okazuje taki wyjazd nie był dużym obciążeniem finansowym. Zgrupowanie doszło do skutku dzięki kontaktom trenera Ruchu, pochodzącego z Ukrainy 37–letniego Mykoły Dremluka. Został on trenerem Ruchu przed tym sezonem, a jako zawodnik występował między innymi w Olimpii Elbląg, Warcie Sieradz, czy Pelikanie Łowicz.
– Z propozycją wyjazdu wyszedł nasz trener – opowiada Grzegorz Rosicki, członek zarządu Ruchu. – Po konsultacji z zarządem oraz burmistrzem miasta uznaliśmy, że można z tego skorzystać. Tym bardziej, że jak się okazało wyjazd nie będzie drogi, a wartość szkoleniowa będzie bardzo znacząca. To dla drużyny, która walczy o awans jest bardzo ważne. Na zgrupowanie pojechało 22 zawodników.
Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:

Gazeta Współczesna

Drużyna Ruchu przebywała we Lwowie, a treningi i sparingi miała w oddalonym o 15 kilometrów od miasta ośrodku treningowym.
– Ośrodek założył jeden z bardziej znanych trenerów na Ukrainie Myron Markiewicz, który był nawet przez krótki czas trenerem reprezentacji Ukrainy, a prowadził drużyny takich klubów jak Anża Machaczkała, Metalist Charków, czy Dnipro Dniepropetrowsk – mówi Dremluk. – Mieliśmy tam bardzo dobre warunki i mam nadzieję, że takie zgrupowanie bardzo nam pomoże dobrze przygotować się do sezonu.Trenowaliśmy dwa razy dziennie i rozegraliśmy wartościowe sparingi. Ponadto oprócz ciężkiej pracy znaleźliśmy czas, aby odwiedzić cmentarz Orląt Lwowskich, gdzie złożyliśmy kwiaty.

Ruch na Ukrainie rozegrał dwa sparingi. Najpierw przegrał 0:2 z rezerwami ekstraklasowej drużyny Karpaty Lwów.
– Nasz rywal był na innym etapie przygotowań, gdyż oni rozgrywki zaczynają znacznie wcześniej – tłumaczy Dremluk. – I to było widać na boisku. Rywale byli szybsi, świeżsi i to głównie zadecydowało o naszej porażce.

W drugim sparingu Ruch wygrał 3:2 z drużyną Roczin Sosniłka. Gole dla zespołu z Podlasia zdobyli Adrian Mleczek, Kamil Stankiewicz i Mateusz Kondraciuk.
– Roczin to drużyna, która w tym sezonie ma walczyć o awans do drugiej ligi, czyli trzeciego poziomu rozgrywek na Ukrainie – mówi Dremluk. – Także dla nas był to bardzo trudny przeciwnik, ale pokazaliśmy duże zaangażowanie, ambicję i stąd dobry wynik. Graliśmy w trudnych warunkach, bo przy padającym śniegu, ale był to bardzo pożyteczny sprawdzian.

Z drużyną na zgrupowaniu przebywał Damian Zubowski. To nowy napastnik w kadrze Ruchu, który ostatnio występował w Warmii Grajewo.
– Damian ma jeszcze zaległości treningowe. Fizycznie nie wygląda najlepiej, ale ma tego świadomość – opisuje napastnika szkoleniowiec. – Liczę na to szybko dojdzie do swojej normalnej dyspozycji i będzie dla nas wzmocnieniem. Kadrę z jesieni praktycznie utrzymaliśmy. Jeżeli będzie jeszcze jakaś okazja to być może ktoś dołączy.

Rozgrywki czwartej ligi zostaną wznowione w weekend 17 – 18 marca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Obóz i dwa sprawdziany MKS Ruchu Wysokie Mazowieckie na Ukrainie - Gazeta Współczesna

Wróć na gol24.pl Gol 24