Oceniamy Arkę po meczu ze Stomilem: Nędza w ofensywie i defensywie

Adam Kamiński
Arka Gdynia - Stomil Olsztyn 0:1
Arka Gdynia - Stomil Olsztyn 0:1 Przemysław Świderski/Polska Press
Arka przegrała po raz pierwszy od ośmiu spotkań kiedy również na własnym boisku uległa Wigrom Suwałki. Dzisiaj piłkarze Arki mieli przewagę, ale kompletnie nic z niej nie wynikło. Na przegraną złożyło się sporo czynników: od kontuzji Abbotta przez wydarzenia pozaboiskowe aż do przeciętnego występu liderów.

Konrad Jałocha 3 - Przez większość meczu niemal całkowicie bezrobotny. Jedyne co musiał w tym meczu robić to wyłapywać proste piłki. Zawiódł jednak w kluczowej sytuacji przy stracie gola wpuszczając strzał z bardzo ostrego kąta po krótkim rogu. Sam po meczu przyznał, że bierze na siebie odpowiedzialność.

Przemysław Stolc 3,5 - Słaby w ofensywie, słaby w defensywie, również na jego konto należy zapisać bramkę. Bezsensownie obrócił się bokiem licząc, podobnie jak Jałocha, że Ratajczak zagra przed bramkę. Powinien pójść bardziej na piłkę w tej sytuacji.

Michał Marcjanik 4 - Znowu ta nieszczęsna bramka... Zagrał na pewno lepiej od Sobieraja, ale nie może dać się tak prostym zwodem ograć, jak to było przy pojedynku z Ratajczakiem. Gracz Stomilu prostym przyspieszeniem zwiódł go jak dziecko.

Krzysztof Sobieraj 2 - Sobieraj raz na jakiś czas musi zaliczyć jakiegoś babola. Są mecze w których gra świetnie, jest ostoją defensywy, a potem gdzieś ucieka koncentracja i zalicza taki mecz jak dzisiaj. Sobieraj przegrywał dzisiaj nawet proste piłki, raz próbując odprowadzić piłkę za linie końcową dał się przepchnąć co prawie skończyło się golem dla Stomilu. Zwieńczył swój występ spóźnioną interwencją i drugą żółtą kartką w meczu.

Marcin Warcholak 4,5 - W defensywie solidnie, ale brakowało trochę jakości z przodu. Przede wszystkim celnych dośrodkowań. Zagrał jedną świetną piłkę do Nalepy, który wyszedł sam na sam, ale zabrakło mu miejsca do egzekucji.

Marcus da Silva 4 - Zagubił się dzisiaj na skrzydle. Przede wszystkim, tak jak w przypadku Warcholaka, zabrakło dobrych dośrodkowań oraz tego z czego słynie czyli dynamicznych wejść w pole karne. Starał się, ale niewiele z tego wyszło. O wiele lepiej grał do momentu, gdy Abbott był na boisku.

Antoni Łukasiewicz 5 - zagrał na swoim poziomie, solidnie, bez większych błędów. Opuścił boisko jedynie z powodów taktycznych.

Michał Nalepa 6,5 - Najlepszy piłkarz Arki na boisku. Stwarzał zagrożenie, walczył i zagrał kilka naprawdę świetnych piłek. Wygrał też kilka kluczowych starć nie tylko w ofensywie, ale też w defensywie.

Miroslav Bożok 3 - Do dzisiaj Arka z nim w składzie nie przegrała. Jednak ciężko coś dobrego powiedzieć o jego grze. Wydaje się jakby grał na alibi. Nie zagrał ani jednej dobrej piłki prostopadłej, nie zaliczył też ani jednego dobrego dośrodkowania czy strzału.

Rafał Siemaszko 3 - Po zejściu Abbotta nie potrafił dojść do żadnej sytuacji strzeleckiej. Przegrywał pojedynki w polu karnym albo dawał się w prosty sposób zablokować. Piłka ewidentnie go szukała, ale nie był w stanie tego wykorzystać. Zmarnował też jedną stuprocentową sytuację i przegrał kluczowy pojedynek gdy mógł wyjść sam na sam z bramkarzem.

Rezerwowi:

Rashid Yussuff 3 - To samo co z Siemaszką. Nie pokazał dzisiaj kompletnie nic poza siłą fizyczną. Widać że twardo trzyma się na nogach i ciężko go przepchnąć, nie potrafił jednak dojść do sytuacji strzeleckiej.

Tomasiewicz i Renusz zagrali zbyt krótko, by ich ocenić. Jadnak, by być sprawiedliwym trzeba wspomnieć o świetnym podaniu młodego pomocnika właśnie do Renusza, które powinno się skończyć golem tego drugiego i asystą Tomasiewicza. Renusz szarpał na skrzydle, schodził do środka, ale znowu powraca dyskusja o napastnikach, którzy nie potrafili się przebić ani pokazać w polu karnym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24