Oceniamy lechitów: Pech Mańka, Bosy najlepszy

Oceniał: Maciej Lehmann
Manuel Arboleda pechowo trafił do własnej bramki
Manuel Arboleda pechowo trafił do własnej bramki Marek Zakrzewski
Lechici przegrali z Polonią Warszawa w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Pucharu Polski. Najwyżej oceniliśmy grę Bartosza Bosackiego. Najniższe noty otrzymali Hubert Wołąkiewicz i Semir Stilić.

Krzysztof Kotorowski 6
Był praktycznie bezrobotny. Wyłapał kilka dośrodkowań i to wszystko. Polonia tylko raz celnie strzeliła w tym meczu i było to w 90. minucie, kiedy popisał się refleksem w zamieszaniu pod bramką.

Hubert Wołąkiewicz 4
Popełnił jeden, ale za to brzemienny w skutkach błąd. Zaspał przy szybkiej wymianie piłki graczy Polonii i pozwolił Bruno na wjazd w pole karne Lecha, po którym padła jedyna bramka. Tylko raz wsparł atak, ale takie były podobno założenia.

Bartosz Bosacki 7
Mógł zapoczątkować listę strzelców, gdyby dobrze trafił w piłkę. Ze swoich zadań defensywnych wywiązywał się bez zarzutu. Dobrze się ustawiał, przez co poloniści często wpadali w pułapki ofsajdowe.

Manuel Arboleda 6
Po jego pechowej interwencji padł gol dla Polonii. Więcej jednak w tym winy fatalnej murawy niż jego. Potknął się i w efekcie zamiast wybić piłkę na róg, trafił do własnej bramki.

Luis Henriquez 5
W 17. minucie efektowną interwencją przerwał groźną akcję Polonii, ale innych spektakularnych zagrań już nie miał. Spisywał się poprawnie, ale nie był to występ zapierający dech w piersiach.

Dimitrije Injac 5
Dużo lepszy w defensywie niż w ataku. Na fatalnym boisku dał się osaczyć pomocnikom Polonii i w efekcie większość jego prób rozegrania piłki była przynajmniej o jedno tempo za wolna.

Rafał Murawski 5
Gdyby w 18. minucie trafił w światło bramki, a okazję miał dobrą, być może ten mecz inaczej ułożyłby się dla Lecha. To nie był jednak jego dobry dzień. Dużo biegał, ale niewiele z tego wynikało.

Marcin Kikut 5
Bardzo aktywny, ale też niestety niedokładny. Trudno mu było przebić się przez uważnie grającego Cotrę, dlatego próbował wbiegać z piłką do środka. Tam jednak panował spory tłok i niewiele było z tego pożytku.

Semir Stilić 4
W meczu z Bragą imponował zaangażowaniem i przygotowaniem biegowym. W niedzielę zupełnie niewidoczny. Bez jego pomysłów i podań gra Lecha kuleje.

Jacek Kiełb 5
W 43. minucie strzelił nad poprzeczką, po przerwie jego drugą próbę zablokowali obrońcy. Czekaliśmy na jego szarże, ale podobnie jak koledzy, nie mógł przebić się przez mur obronny Polonii.

Artjoms Rudnevs 5
Miał tylko jedną sytuację w pierwszej odsłonie, ale strzelił obok bramki. Skutecznie odcięty od podań przez uważnie i dobrze grających Sadloka oraz Jodłowca. Bardzo przeciętny występ.

Zmiennicy:
Siergiej Kriwiec
- próbował poderwać do walki zespół, ale poza chęciami niczym szczególnym nie zaimponował.

Tomasz Mikołajczak - miał wzmocnić prawe skrzydło, ale niewiele wniósł do gry.

Marcin Kamiński - grał krótko i to w czasie, gdy Lech wrzucał piłki "na aferę"

Średnia ocen
5,18
(skala ocen 1-10)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24