Oceniamy obrońców Lechii za jesień: Deleu najbardziej efektywny

jac
Deleu strzelił dwa gole i zanotował dwie asysty.
Deleu strzelił dwa gole i zanotował dwie asysty. Piotr Jarmułowicz/jarmulowicz.com
W obronie Lechii ciągle dochodziło rotacji, ale w mocno zawężonym gronie personalnym. Gdyby pominąć wchodzącego z ławki Krzysztofa Bąka, to trener Michał Probierz wybierał między sześcioma zawodnikami, w przeróżnych konfiguracjach.

Gdańska defensywa nie była ani najgorsza, ani najlepsza w lidze. W 21 meczach straciła 28 bramek, z czego aż pięć w dwumeczu z czerwoną latarnią ligi, Podbeskidziem Bielsko-Biała, ale za to ani jednej z… liderem tabeli, Legią Warszawa. W siedmiu spotkaniach Lechii udało się zagrać na zero z tyłu. Do seniorskiej reprezentacji jeszcze nie wypromowała nikogo, za to w młodzieżówce do lat 21 regularnie występują Rafał Janicki i Adam Pazio. Eksperci najczęściej chwalą jednak nie ich, a Sebastiana Maderę i Deleu.

ŚRODKOWI OBROŃCY:

Miano żelaznych płuc należy się Sebastianowi Maderze, który opuścił tylko jeden mecz, w pozostałych zresztą ani razu nie zszedł przed ostatnim gwizdkiem. Pewnie to samo moglibyśmy dziś napisać o Jarosławie Bieniuku, gdyby nie jego wahania formy, które spowodowały, że po dwunastu meczach w pełnym wymiarze odesłano go na ławkę, z której długo nie mógł się podnieść. Ale uczciwie należy zaznaczyć, że na tę banicję sobie zasłużył, ponieważ w spotkaniach z Wisłą Kraków, Widzewem Łódź i Lechem Poznań ewidentnie prokurował utratę goli, które „ustawiały” mecz (w każdym przypadku karciliśmy go jedynką w dziesięciopunktowej skali ocen). Bieniuk miewał też dobre dni, jak te, kiedy skutecznie przyszło mu się mierzyć z atakującymi Legii Warszawa, Jagiellonii Białystok, czy Cracovii. Było tak na początku sezonu, gdy biało-zieloni notowali serię ośmiu meczów bez porażki.

Od 13. kolejki Probierz stawiał już na duet Madera-Janicki. Poza meczami z Piastem Gliwice, Podbeskidziem Bielsko-Biała i Cracovią, obaj prezentowali się solidnie. Janicki szczególnie dobrze wypadł przeciwko Zagłębiu Lubin i Legii Warszawa, natomiast Madera – oprócz meczu z Legią –dwukrotnie z Jagiellonią Białystok. Nieźle wyglądał również w pierwszej potyczce z Cracovią i Koroną Kielce.

Spośród stoperów tylko Madera i Janicki wpisywali się na listę strzelców. Pierwszy trafił w wygranym 2:0 meczu z Jagiellonią Białystok (3 kolejka), z kolei drugi zdobył honorową bramkę w przegranym 1:3 starciu z Podbeskidziem Bielsko-Biała (16 kolejka).

Statystyki:
Krzysztof Bąk – 3 mecze, 53 minuty, średnia ocen: 5,00 (tę średnią należy wziąć w cudzysłów)
Jarosław Bieniuk – 15 meczów, 1138 minut, 3 żółte kartki, średnia ocen: 4,39
Rafał Janicki – 12 meczów, 1051 minut, 1 gol, 2 żółte kartki, średnia ocen: 4,50
Sebastian Madera – 20 meczów, 1800 minut, 1 gol, 3 żółte kartki, średnia ocen: 4,95

Sprawdź jak stoperzy spisywali się w konkretnych meczach:
Sebastian Madera przeciwko Podbeskidziu Bielsko-Biała

BOCZNI OBROŃCY:

Najwięcej ciepłych słów spośród bocznych obrońców otrzymywał Deleu, który strzelał gole z Ruchem Chorzów (1:1) i Lechem Poznań (1:4). Brazylijczyk zanotował też dwie asysty. Co ciekawe, nie zawsze grywał na prawym boku; próbowano go także na skrzydle. Wachlarz ocen jakie wystawialiśmy Deleu jest szeroki. Za grudniowe starcie z Cracovią dostał jedynkę (zaważyła czerwona kartka, którą poprzedził faul we własnym polu karnym, skutkujący rzutem karnym), lecz np. za zawody przeciwko Ruchowi Chorzów, czy Jagiellonii Białystok – siódemkę. Generalnie jednak 29-latek miał więcej meczów udanych, niż tych, o których chciałby zapomnieć. Gdyby lepiej zaprezentował się przeciwko wspomnianej Cracovii, ale i przeciwko Wiśle Kraków oraz Podbeskidziu Bielsko-Biała, to konkurowałby o miano najrówniej grającego lechisty (według naszych wyliczeń wyższą średnią ma trzech zawodników).

Mnóstwo szans dostawali Christopher Oualembo i Adam Pazio. Kongijczyk biegał albo na lewym, albo na prawym boku. Początek miał słaby, rozkręcił się w drugiej połowie wydłużonej rundy. Szczególnie dobrze pokazał się w dwóch ostatnich meczach – z liderem, Legią Warszawa i wiceliderem, Górnikiem Zabrze (przyznaliśmy mu za te występy siódemki). Z kolei Pazio był jednym z nielicznych lechistów, których krytykowaliśmy notorycznie. Zaznaczamy jednak, że mieliśmy ku temu podstawy, bo 21-letni produkt warszawskiej myśli szkoleniowej ciągle dawał niezbite argumenty. Uporządkował się dopiero pod koniec roku, kiedy Probierz przesunął go na lewe skrzydło. Z Cracovią zaliczył nawet asystę, a za występ przeciwko Górnikowi został wybrany przez niektóre sportowe redakcje do jedenastki całej kolejki.

Statystyki:
Deleu – 19 meczów, 1693 minuty, 2 gole, 2 asysty, 4 żółte kartki, 1 czerwona kartka, średnia ocen: 4,63
Christopher Oualembo – 16 meczów, 1093 minuty, 2 asysty, 3 żółte kartki, średnia ocen: 4,43
Adam Pazio – 15 meczów, 1227 minut, 1 asysta, 3 żółte kartki, średnia ocen: 4,13

Sprawdź jak boczni obrońcy spisywali się w konkretnych meczach:
Adam Pazio przeciwko Jagiellonii Białystok
Deleu przeciwko Górnikowi Zabrze

Oualembo przeciwko Piastowi Gliwice

Deleu przeciwko Cracovii

Lechia Gdańsk

LECHIA GDAŃSK - serwis specjalny Ekstraklasa.net

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24