Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oceniamy Orły Smudy

Bartłomiej Szura
Ciężko ocenić grę reprezentacji po tak przeciętnym spotkaniu jak w niedzielny wieczór z Mołdawią. Wiadomo, subiektywną ocenę ma każdy. Tutaj krótka charakterystyka każdego gracza wraz z naszą oceną w skali od 0-6.

Grzegorz Sandomierski: 4 - poza jedną nieudaną interwencją, gdy źle obliczył lot piłki i Doros stanął przed szansą to pewnie wyłapywał wszystkie dośrodkowania rywali oraz bronił nieliczne strzały.

Marcin Kikut: 2,5 - nie wyróżnił się niczym ani pozytywnym ani negatywnym, występ poprawny.

Piotr Celeban: 2 - podobnie jak Kikut choć miał więcej problemów z szybkim Dorosem, ale Mołodawianin bramki nie strzelił więc Celeban z zadania się wywiązał.

Grzegorz Wojtkowiak: 2 - patrz Celeban.

Hubert Wołąkiewicz: 3 - najlepszy w naszych szeregach defensywnych, zawodnik, którego przejść było bardzo ciężko.

Szymon Pawłowski: 4 - dobry występ, starał się, kilka dośrodkowań było naprawdę ciekawych i pod bramką niepewnego w niedzielę Namasco robiło się gorąco.

Janusz Gol: 4,5 - podpisanie kontraktu z Legią sprawiło, że był to naprawdę dobry występ piłkarza Bełchatowa. Środkowa linia była zdecydowanie najlepszą formacją w tym przeciętnym spotkaniu, a Gol także do takiego stanu rzeczy się przyczynił.

Dawid Plizga: 5 - strzelec zwycięskiej bramki, trzeba zaznaczyć, bardzo szczęśliwej bramki. Jednak gracz Zagłębia, który do pierwszej jedenastki awansował tylko z powodu kontuzji Bandrowskiego był jednym z najlepszych graczy w reprezentacji. Przez większość spotkania widoczny, aktywny gdyby tylko poprawił celność dośrodkowań z rzutów rożnych byłby to bardzo dobry występ Polaka.

Ariel Borysiuk: 4 - najmniej widoczny w pomocy ale także nie zawiódł oczekiwań.

Michał Kucharczyk: 1,5 - młody debiutant całkowicie się spalił w swoim pierwszym występie. To jednak jeszcze za wcześnie na pierwszą reprezentację, choć nie należy młodego gracza tracić z pola widzenia.

Dawid Nowak: 2 - zawiódł, nieskuteczny, brak chęci do cofania się i szukania gry. Wydawało się, że piłka musi do zawodnika Bełchatowa sama dotrzeć, a on tylko na to czeka. A niestety niedobra piłka tak nie chciała…

Jakub Rzeźniczak: 3 - poprawnie i nic więcej.

Cezary Wilk - grał zbyt krótko, żeby zasłużyć na ocenę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24