Oceniamy zawodników Manchesteru City po meczu z Liverpoolem

Michał Kozera
Manchester City przegrał spotkanie na Anfield Road, które może zaważyć o losach tytułu mistrzowskiego. W bezpośrednim starciu Obywatele zmierzyli się z Liverpoolem i przegrali 2:3. Gole gościom zapewnił David Silva, a kibice obwiniać mogą Kompany'ego oraz Dżeko.

Joe Hart – 7
Sterling w prosty sposób ośmieszył jego i Kompany’ego. Poza tym bronił solidnie, m.in. "wyjmując" strzał Gerrarda w 26. minucie. Przy bramkach Skrtela i Coutinho nie miał zbyt wiele do powiedzenia.

Pablo Zabaleta – 7
Kolejny dobry występ Argentyńczyka – mimo straty 3 bramek nie poddawał się i prezentował ogromnego ducha walki, łącząc do z dużymi umiejętnościami w defensywie i na skrzydle.

Vincent Kompany – 6
Najpierw dał się w dziecinny sposób zwieść Sterlingowi, a potem popełnił koszmarny błąd kiksując w własnym polu karnym piłkę wprost pod nogi Coutinho, który pewnie zdobył bramkę. Warto jednak wziąć pod uwagę fakt, że Belg zagrał z kontuzją.

Martin Demichelis – 7
Stając twarzą w twarz z Suarezem, Sturridgem czy Sterlingiem ciężko uniknąć błędów. Demichelis zaprezentował się naprawdę dobrze, skutecznie odczytując zamiary rywali.

Gael Clichy – 6
Z początku miał duże problemy z obroną na swojej stronie boiska, z czasem jednak uspokoił grę i zaczął prezentować się coraz lepiej. Mimo to wypadł słabiej od kolegów z defensywy.

Jesus Navas – 6
Wyglądał na zawodnika, który nie ma szczególnego pomysłu na rozprowadzenie akcji i wykorzystanie swoich atutów. Pokazał się dość przeciętnie i zmieniony został przez Milnera, który zrobił widoczną różnicę na boisku.

Fernandinho – 6
Przede wszystkim nie błysnął oraz się nie wyróżnił na boisku – zagrał dość przeciętnie, jednak ciężko też jego mecz nazwać słabym. Mało rzucający się w oczy i dość bezbarwny występ.

Yaya Toure – 5
Iworyjczyk we wczesnej fazie spotkania musiał opuścić boisko z powodu kontuzji. Jego nieobecność kosztowała City wiele jakości w ofensywie, której dać nie potrafił Garcia.

Samir Nasri – 6
Szukał gry, wypatrywał piłek i starał się dużo grać z Davidem Silvą. Robił co mógł, by odmienić losy spotkania, jednak zabrakło tej jednej lub dwóch piłek, które mogłyby to uczynić.

David Silva – 9
Jego dyspozycja uratowała Manchester City – pod nieobecność Toure pociągnął ofensywę, czego efektem jest bramka i asysta przy golu samobójczym Glena Johnsona.

Edin Dżeko – 4
Fatalny występ bośniackiego napastnika Obywateli. Nie wykorzystał kilku sytuacji, które mogły zdecydować o wyniku spotkania i wydaje się, że jego zmiana w 68. minucie była dokonana stanowczo zbyt późno.

Rezerwowi:
James Milner
– 8
Jego rolą było zastąpić Jesusa Navasa i zaprezentować się lepiej od niego. Wyzwanie nie należało do najtrudniejszych, a sam Anglik pokazał dużą jakość na boisku, ustalając zupełnie nowe standardy po swojej stronie boiska.

Javi Garcia – 6
Zmienił z konieczności Yayę Toure i zespół odczuł skutki kontuzji tego drugiego. Garcia grał głównie do tyłu, prezentował się jak typowy pomocnik defensywny co kontrastuje z zaangażowaniem Toure i jego możliwościami w ofensywie.

Sergio Aguero – 7
Wrócił po kolejnej kontuzji, jednak nie mógł wiele zdziałać. Być może gdyby zagrał i otrzymał tyle piłek ile Dżeko, wynik byłby zupełnie inny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24