Koszykówka. Już wszystko jasne. Złoto dla Wisły, srebro dla CCC [ZDJĘCIA]
Tuż po rozpoczęciu spotkania kibice Zagłębia odpalili race. Jeden z nich wszedł na ogrodzenie oddzielające sektor gości od reszty trybun i zaczął wymachiwać odpaloną racą. Po kilku sekundach przy sektorze Zagłębia pojawili się ochroniarze.
Jeden z nich chciał potraktować gazem stojącego na płocie kibola, nie przywidział tylko, że gaz jest... łatwopalny. Mężczyzna na ułamek sekundy stanął w płomieniach. Szybko zeskoczył z ogrodzenia.
Zobacz wideo (zdarzenie widoczne od 1:35):
Co na to klub Śląsk Wrocław, czyli organizator meczu? - Kibic Zagłębia z zasłoniętą twarzą wszedł na płot i odpalił racę - ewidentnie złamał prawo. Ochroniarz - co do zasady - zareagował słusznie. Nie mógł przecież dopuścić do tego, że kibic przeskoczy przez płot, a istniało takie ryzyko - mówi Michał Mazur, rzecznik Śląska. - Co do szczegółowego działania, to oczywiście zachował się źle, bo powinien podejść do niego z gaśnicą, a nie z gazem, który jest łatwopalny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?