5 z 8
Poprzednie
Następne
Odeszli w styczniu. Jak radzą sobie byli piłkarze Wisły Kraków?
Jakub Bartkowski (Pogoń Szczecin)
Jak widać na załączonym zdjęciu, w rundzie wiosennej zdążył już nawet odwiedzić Reymonta w charakterze gościa. I to gościa wyjątkowo pazernego, bo zabierającego ze sobą trzy punkty... ("Portowcy" wygrali 3:2).
Do nowego zespołu Bartkowski wdrażany był stopniowo. Najpierw obejrzał z ławki mecz z Lechią Gdańsk, potem dosłownie na chwilę wszedł z Górnikiem Zabrze. Pełne występy zaczął dopisywać od 23. kolejki - również jak w Wiśle na prawej obronie.
Jego Pogoń zgromadziła do tej pory o punkt więcej od krakowian.