Odjidja-Ofoe w Warszawie był przed tygodniem. Spotkał się wówczas z Dariuszem Mioduskim i wrócił do Belgii, gdyż jego partnerka dopiero co urodziła dziecko. Piłkarz nie uczestniczył zatem w zgrupowaniu Legii w Warce. We wtorek stołeczny klub wysłał do zawodnika pismo, by ten stawił się w niedzielę na treningu (godz. 17). Nie wiadomo, czy Belg zdąży na zajęcia drużyny z Łazienkowskiej.
- Wszyscy powinni wyluzować, ponieważ w życiu są większe powody do zmartwień. Do Warszawy przylecę później, bo spóźniłem się na poranny lot - poinformował Odjidja-Ofoe na twitterze.
Po Belga zgłosił się grecki Olympiakos. Nie jest tajemnicą, że Odjidja-Ofoe chciałby odejść do klubu z Pireusu, ale Grecy oferują za niego tylko dwa miliony euro. Trudno dziwić się, że ta propozycja nie zadowala szefów mistrza Polski. W piątek sytuację dotyczącą lidera drugiej linii Legii komentował Jacek Magiera. - Dla mnie najważniejsza informacja na dziś jest taka: czy Vadis Odjidja-Ofoe będzie zawodnikiem Legii, czy też nie. Jeśli będzie, to super, jeżeli nie, to ja muszę to wiedzieć - mówił szkoleniowiec legionistów.
TRANSFERY w GOL24
Więcej o TRANSFERACH - wypożyczenia, transfery definitywne, testy, wolni agenci, spekulacje
#TOPSportowy24- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
TOP 10 duetów komentatorskich. Który najlepszy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?