Szczególnie zaskakuje team do lat 17, który zwyciężył ze znacznie wyżej notowanym Ruchem Chorzów i to na wyjeździe. Jakby tego było mało, goście wygrali 1-0, a powinni znacznie wyżej, gdyż nie wykorzystali kilku dobrych okazji. Gola na wagę zwycięstwa zdobył jednak Kacper Kaczka po pół godzinie gry. Ten sam zawodnik zresztą później obił poprzeczkę, a Mikołaj Styrczula nie wykorzystał rzutu karnego.
Również dzięki temu zwycięstwu podopieczni Tomasza Piwowarczyka i Marka Tracza zajmują piąte miejsce w tabeli i nad siódmym Chrobrym Głogów mają siedem punktów przewagi. A to właśnie zespół z Dolnego Śląska otwiera strefę spadkową, co ważne o tyle, iż w rozgrywkach juniorskich po rundzie jesiennej dwie najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do lig wojewódzkich.
Tymczasem już dziś o godz. Odra podejmie na boisku Centrum Sportu przy ul. Północnej kolejną czołową ekipę ligi - Zagłębie Lubin.
Z kolei młodsi koledzy opolan pokonali zgodnie z oczekiwaniami ostatni w swojej tabeli Podbeskidzie Bielsko-Biała. Do tego zwyciężyli 4-0, a gole dla nich zdobywali Dominik Bober, Dominik Mrozek, Robert Babijczuk i Jakub Sługocki.
Po tej wygranej podopieczni Wojciecha Mielnika i Krzysztofa Chełpy przesunęli się o jedną pozycję wyżej w tabeli i są tuż za podium. Po dziewięciu kolejkach mają 14 punktów, ale do trzeciego Śląska Wrocław tracą tylko jedno „oczko”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?