Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oficjalnie: Finał Pucharu Polski bez sektorówek i dużych flag

Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
Oprawa Lecha podczas finału w 2015 roku
Oprawa Lecha podczas finału w 2015 roku Szymon Starnawski
PZPN jeszcze próbował coś wskórać, ale to nic nie dało. Na finałowy mecz Fortuna Pucharu Polski na PGE Narodowym w Warszawie kibice Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa nie wniosą ani sektorówek, ani nawet większych flag. - Finał bez oprawy to jak wesele bez orkiestry - komentują gorzko sami zainteresowani.

Oprócz piłkarskiej federacji w pomoc ultrasom włączył się m.in. wojewoda wielkopolski, Michał Zieliński. Wszystko jednak na nic, o czym informuje PZPN.

- Przedstawiciele federacji odbyli szereg rozmów z najważniejszymi instytucjami. W szczególności z Komendą Główną Państwowej Straży Pożarnej, Komendą Miejską PSP, która wydała negatywną opinię w sprawie wnoszenia banerów i flag o większym rozmiarze oraz przedstawicielami Urzędu m.st. Warszawy. Podjęte działania niestety nie przyniosły zmiany decyzji organów państwowych - informuje PZPN.

Strażacy i urzędnicy obawiają się, że w sektorówkach zostaną ukryte środki pirotechniczne, których odpalenie będzie później stanowić zagrożenie dla uczestników widowiska i samego obiektu. Jako przykład podaje się finał Arka - Legia z 2018 roku, gdy rakietnice uszkodziły konstrukcję dachu.

Przypomnijmy, że wcześniej zgodę na imprezę masową, ale bez wniesienia na nią większych flag wydał Prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski.

Co teraz? Ultrasi, którzy będą próbowali wnieść sektorówki i duże flagi na stadion, spotkają się z odmową ze strony służb porządkowych i informacyjnych: - Niestosowanie się do niniejszego warunku przez organizatora objęte jest groźbą kary pozbawienia wolności do lat 8 (art. 58 ust. 1 ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych) - przypomina piłkarska federacja.

PUCHAR POLSKI w GOL24

Choć wydaje się, że polska piłka idzie do przodu i za awansem na mistrzostwa świata lub regularną grą w europejskich pucharach stoi progres całego systemu, może być w błędzie. Tylko w ciągu ostatnich 12 miesięcy wydarzyło się tyle patologicznych sytuacji, że gdyby tak poważnie się nad nimi zastanowić, można dojść do wniosku, że od wielu lat nie zrobiliśmy żadnego kroku naprzód. Przed Wami lista wstydu polskiego futbolu.

Rak, który toczy polski futbol. Największe patologie w polsk...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24