Okocimski Brzesko szuka pomocników

Andrzej Mizera / Gazeta Krakowska
Dwoma pomocnikami chce wzmocnić beniaminka pierwszej ligi Okocimskiego Brzesko, trener Krzysztof Łętocha. Za kilka dni oficjalnie ruszy karuzela transferowa. Na jej rozpoczęcie czekają również w Brzesku. Z jej uruchomieniem wiążą nadzieje.

- Po nieudanej dla nas rundzie jesiennej wiele się nauczyliśmy. Dotyczy to nie tylko piłkarzy, ale też wszystkich ludzi w klubie - twierdzi trener "Piwoszy".

Transfery, które zamierzają przeprowadzić w Brzesku, mają dać nowy impuls drużynie i co najważniejsze, pchnąć ją w górę tabeli. - Zamierzamy wzmocnić się piłkarzami, którzy podniosą jakość zespołu - przekonuje prezes klubu Czesław Kwaśniak.

Nowego ducha oraz większe umiejętności "Piwoszom" mają zagwarantować dwaj zawodnicy. Ich profile są sprecyzowane. - To mają być doświadczeni piłkarze ograni na pierwszoligowym poziomie lub nawet wyżej - zapowiada Łętocha.

Szkoleniowiec chce wzmocnić drużynę w pomocy. - Rozglądamy się za defensywnym i ofensywnym pomocnikiem. Pierwszy z nich to ma być zawodnik, który mógłby również grać na stoperze. Jeżeli chodzi o drugiego piłkarza to zależy nam na ofensywnym pomocniku, który wspierałby linię ataku. Zależy mi, żeby ci piłkarze dysponowali określonymi warunkami fizycznymi. W pierwszej lidze nasz zespół pod względem wzrostowym nie wyróżniał się. To był nasz mankament. Wiosną chciałbym to zmienić - twierdzi.

Łętocha na razie nie chce mówić o konkretach. Przyznaje, że ma przygotowaną listę kandydatów do gry. Do klubu również dzwonią piłkarze, oferujący swoje usługi. Ich warunki finansowe mogą być jednak nie do przyjęcia dla Okocimskiego. Zawodnicy, którymi zamierzają wzmocnić się "Piwosze" i tak będą w czołówce o ile nie na czele listy płac klubu. Środki na ich zakontraktowanie mają pochodzić z puli, która do tej pory była przeznaczona na stypendia dla czterech piłkarzy, którzy z klubu mają odejść (Mateusz Pawłowicz, Robert Trznadel, Michał Oświęcimka i Łukasz Zaniewski).

Trener Łętocha nie ukrywa, że nowych zawodników chciałby mieć jak najszybciej. - Najbardziej idealnym rozwiązaniem byłoby, gdyby rozpoczęli przygotowania z zespołem już na początku stycznia. Chociaż zdaję sobie sprawę, że to może nie być takie proste. Takie sprawy zawsze trwają - mówi.

Gazeta Krakowska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24