Okocimski liczy na 200 tys. złotych z samorządu lokalnego

O rozdziale środków zadecyduje konkurs, który zostanie wkrótce rozpisany. - Będzie obejmował zadania na upowszechnianie kultury fizycznej i sportu - informuje Stanisław Sułek, sekretarz gminy Brzesko.

Lider piłkarskiej drugiej ligi wkrótce powinien otrzymać kolejne wsparcie od samorządu lokalnego. Po przekazaniu przez radnych 185 tys. złotych na zakup 20 kamer monitorujących oraz przygotowanie projektu przebudowy głównej trybuny, teraz do Okocimskiego trafią pieniądze, które w miejskim budżecie przekazane są na działalność sportową. - Z tych środków możemy opłacić sędziów, wyjazdy na mecze, płace dla trenerów czy organizację spotkań - wylicza Józef Gawenda, wiceprezes "Piwoszy".

Żeby pieniądze, o których mowa, trafiły do Okocimskiego, klub musi przystąpić do konkursu. - Z wnioskami zapozna się specjalna komisja, powołana przez burmistrza. Ona też zadecyduje, ile środków przydzieli poszczególnym klubom. Spodziewamy się sporego zainteresowania. W tamtym roku w konkursie startowało 17 klubów i stowarzyszeń, w tym gronie były też Uczniowskie Kluby Sportowe - dodaje sekretarz Sułek.

Konkurs zostanie ogłoszony w styczniu. Umowy z klubami mają być podpisane w lutym. - Sumy w zależności od wielkości będą przyznawane jednorazowo lub w transzach - dodaje Sułek.

Faworytem do otrzymania największego wsparcia jest oczywiście Okocimski Brzesko. Czy otrzyma 60 procent całej puli dotacji, czyli blisko 200 tys. złotych? Tego życzyłby sobie prezes "Piwoszy" Czesław Kwaśniak. - Bardzo ciężko jest mi na razie powiedzieć, czy tak się stanie - wstrzemięźliwie ocenia Sułek.

W poprzednim roku Okocimski w podobnym konkursie otrzymał 280 tys. złotych. Wtedy dotacja była większa. Wynosiła blisko 500 tysięcy złotych. - Teraz nasze możliwości budżetowe są takie a nie inne - twierdzi sekretarz gminy.

Najlepsi KIBICE 2011 roku? GŁOSUJ w plebiscycie Ekstraklasa.net!