Olaf Kobacki zagra w Miedzi Legnica. Śląsk Wrocław nie dogadał się z Arką Gdynia

Olaf Kobacki to piłkarz z rocznika 2001 (więc będzie pełnił rolę młodzieżowca w ekstraklasie), o którego zabiegało kilka klubów z najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. Pytać miał o niego Lech Poznań, którego jest wychowankiem (jako nastolatek zamienił akademię Lecha na włoską Atalantę Bergamo), Raków Częstochowa, ale najbardziej konkretny był Śląsk Wrocław. 20-latek w poprzednim sezonie Fortuna 1 ligi strzelił 6 goli miał 4 asysty w 26 występach. Może grać na obu skrzydłach i był powszechnie chwalony za swoją grę.

Problem polegał na tym, że Arka wykupiła go z Atalanty za 200 tys. euro, gwarantując jednocześnie Włochom prawo do pierwokupu. To było kością niezgody w negocjacjach ze Śląskiem, który chciał Kobackiego wypożyczyć na dwa lata, a potem podzielić się zyskiem z Arką. To nie wchodziło w grę, bo istniała opcja, że Kobacki w Śląsku się wypromuje, potem odkupi go Atalanta i WKS dostanie figę z makiem. – To nie jest nasz model biznesowy, nie mogliśmy się na to zgodzić – usłyszeliśmy w Śląsku.

WKS stanowczo dementuje także doniesienia "Dziennika Bałtyckiego", jakoby żadna z dwóch ofert złożonych za Kobackiego nie przekraczała 200 tys. euro, które gdynianie zapłacili Atalancie.

– Oferowaliśmy nawet 500 tys. euro – zapewnia nasz informator.

Nie była to oferta wykupu na tu i teraz, tylko po upływie dwuletniego, płatnego wypożyczenia. Arka ten zapis (wykup za 500 tys. euro po dwuletnim wypożyczeniu) odrzuciła, bo liczy na większy zarobek po roku promowania zawodnika na poziomie PKO Ekstraklasy.

Inne podejście do tematu ma beniaminek z Legnicy. Trener Wojciech Łobodziński jest fanem talentu Kobackiego i po prostu zależało mu na tym zawodniku. Klub chciał mu stworzyć komfort jeśli chodzi o młodzieżowca, bo dzięki temu będzie miał na jedną pozycję Macieja Śliwę, Kobackiego, a na siłę nawet pozyskanego latem z młodzieżowych drużyn RB Lipsk Michaela Kostkę.

Miedź zgodziła się zatem na opcję rocznego wypożyczenia bez opcji wykupu. We wtorek zawodnik przejdzie testy medyczne i jeśli te nie wykażą niczego niepokojącego, kluby oficjalnie ogłoszą roczne wypożyczenie.