Na stadionie zjawiło się niewielu kibiców, co nie wpływało pozytywnie na atmosferę tego spotkania. Kilkuosobowa grupa fanów wspierała piłkarzy Termalici.
Kibice gospodarzy pewnie spodziewali się występu Piotra Trafarskiego, który kiedyś w barwach Olimpii strzelił bramkę Niecieczy. Dusan Radolsky miał jednak inną koncepcję i napastnik w tym meczu w ogóle nie pojawił się na boisku. W ataku zagrał Andrzej Rybski, który już w 8. minucie zdobył bramkę. Termalica składnie i efektownie rozegrała piłkę w polu karnym Olimpii i Rybski mógł strzelić do pustej bramki.
Chwilę później Olimpia powinna była wyrównać, jednak Andrzej Matwijów przegrał w sytuacji sam na sam pojedynek z Sebastianem Nowakiem. Bramkarz Niecieczy w tym meczu miał wiele udanych interwencji, szczególnie po rzutach rożnych wykonywanych przez Lubomira Lubenowa. W pierwszej połowie goście dominowali, jednak nie potrafili strzelić następnej bramki. W pojedynkach z bramkarzem Rogaczowem zwycięsko prezentował się piłkarz Olimpii Elbląg.
Ekipa walcząca o awans do ekstraklasy w drugiej połowie broniła korzystnego wyniku, ograniczając się tylko do wyprowadzania kontrataków. W jednej z takich akcji w poprzeczkę strzelił Dariusz Pawlusiński, jednak prawdziwy popis nieskuteczności dał Emil Drozdowicz. Piłkarz gości nieatakowany przez nikogo w polu karnym nie trafił nawet w bramkę. Piłkarze Olimpii Elbląg próbowali wrzucać dużo piłek w okolice pola karnego Nowaka, tyle że sposób ten był niezbyt efektywny.
Olimpia Elbląg - Termalica Bruk-Bet Nieciecza 0:1 (0:1) - zobacz zapis naszej relacji live
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
