Powody rozstania z Bratkowskim oficjalnie nie są znane, ale nieoficjalnie mówi się, że szefowie ŁKS zarzucili Bratkowskiemu nielojalność. Druga przygoda Bratkowskiego z łódzkim klubem trwała więc bardzo krótko, bo do pracy z bramkarzami został przywrócony kilka tygodni temu. Jesienią za to w czterech meczach pełnił funkcję pierwszego trenera.
Arkadiusz Onyszko w jednym z ostatnich wywiadów mówił, że chciałby podjąć pracę jako trener bramkarzy.
Onyszko to niezwykle barwna postać polskiego futbolu. Jako bramkarz najbardziej znany jest w Danii, gdzie grał przez 11,5 roku. Karierę skończył po grze w Odrze Wodzisław Śląski, choć później podpisał jeszcze kontrakt z Polonią Warszawa, ale problemy ze zdrowiem nie pozwoliły mu na kontynuowanie kariery. Przed wyjazdem do Danii miał roczny epizod w Widzewie, z którym zajął w sezonie 1997/1998 czwarte miejsce w ekstraklasie.
Ale w Danii znany jest nie tylko z dobrej gry w bramce Viborga i Odense, ale również z powodu kłopotów z prawem i kontrowersyjnej książki. W 2009 roku Onyszko został aresztowany i skazany na trzy miesiące więzienia za napaść na byłą żonę. Dwa z trzech miesięcy Onyszko spędził w areszcie domowym z tzw. obrożą na nodze. Grał z niej również w meczach.
W lipcu 2009 roku Onyszko podpisał kontrakt z duńskim FC Midtjylland, ale po czterech miesiącach umowa została rozwiązana. Stało się to na skutek kontrowersyjnych tez, które piłkarz wygłosił w swojej biografii "Fucking Polak". Onyszko napisał w niej m.in. że nie toleruje, a nawet nienawidzi homoseksualistów. Z kolei niektóre dziennikarki sportowe nazwał "głupimi blondynkami". W spokojnej i tolerancyjnej Danii o biografii Onyszki było bardzo głośno. Efekt promocji medialnej książki został osiągnięty, ale piłkarz nie miał już czego szukać w duńskich klubach.
Pretensje do Onyszki ma właściciel Polonii Warszawa Józef Wojciechowski, bo piłkarz podpisał umowę z tym klubem, po czym okazało się, że z powodów zdrowotnych nie może wykonywać zawodu piłkarza. Ostatecznie, za zgodą piłkarza, umowę rozwiązano.
Dzisiaj na testy do ŁKS przyjechał także kameruński napastnik Thierry Younge.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?