Ośrodek piłkarski dla Cracovii w Rącznej wciąż we mgle

Jest 8 milionów

Przypomnijmy, że inwestycja została już dofinansowana kwotą 8 mln zł ze strony Ministerstwa Sportu i Turystyki.
Skąd wzięło się 30 mln, ktore mają być przeznaczone na inwestysję? - Wynika ona z kosztorysu – usłyszeliśmy w klubie. 8 lutego głoszono przetarg na budowę piłkarskiego centrum badawczego Polski Południowej dla Szkoły Mistrzostwa Sportowego oraz Cracovii. Na oferty czekano dwa miesiące. Po wpłynięciu dwóch ofert klub prowadził negocjacje z dwoma firmami. Dokonały one aktualizacji swoich ofert. Zostały one przeanalizowane przez zamawiającego i odrzucone z racji tego, że przekraczały budżet inwestora – owe 30 mln zł. netto.

Zaplecze dla pierwszej drużyny

Dzięki nowej bazie treningowej Cracovia ma mieć do swojej dyspozycji siedem boisk treningowych. Cztery pełnowymiarowe boiska trawiaste, jedno pełnowymiarowe ze sztuczną nawierzchnią, boisko z halą pneumatyczną, boisko z podgrzewaną murawą, boiska do siatkonogi i bogatą infrastrukturę towarzyszącą (m.in. szatnie, odnowa biologiczna, pokoje hotelowe).
Gmina Liszki przekazała teren pod inwestycję w kwietniu 2017 r.
Z tego kompleksu mają korzystać przede wszystkim drużyny Cracovii oraz młodzież ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego.
W Rącznej ma zostać wybudowane pełne zaplecze dla pierwszej drużyny – szatnie, siłownia, pomieszczenia do odnowy biologicznej i krioterapii, pokoje hotelowe (ma ich być 25), restauracja oraz centrum badawcze. Cracovia będzie bowiem współpracować z Akademią Wychowania Fizycznego w Krakowie w zakresie fizjologii sportu.

Prezes Janusz Filipiak o przyszłości

Pierwotnie szacowany koszt przedsięwzięcia wynosił 21,5 mln zł. Obiekt ma spełniać wiele wymogów, służyć m.in. reprezentacjom Polski różnych roczników, które mogłyby przyjeżdżać tutaj na zgrupowania.
Co ważne, stadion ma spełniać wymogi III ligi. To istotna sprawa w kontekście drugiej drużyny „Pasów”, która reaktywuje zespół rezerw. Z boiska korzystałby również Strażak Rączna.

A miał być w kwietniu 2019

- Sądzę, że kwiecień 2019 to realny termin oddania inwestycji – mówił dwa lata temu wiceprezes Cracovii Jakub Tabisz. - Nie przypuszczam, by coś zagroziło jego dotrzymaniu.

Jak więc widać, na ośrodek "Pasy" muszą jeszcze poczekać. Planowana inwestycja została uwzględniona w ubiegłorocznej edycji Programu inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu - edycja 2018, organizowanego przez Ministerstwo Sportu i Turystyki. Zakończenie budowy przewidziano na na 2020 rok. Skoro inwestycja się opóźnia, dotrzymanie tego terminu będzie trudne do realizacji.