Ostatnie dni do meczu Widzew Łódź - Pogoń Szczecin. Plan przygotowań znamy, składu jeszcze nie

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Bramkarz Bartosz Klebaniuk jest jednym z tych, którzy mogą raczej niespodziewanie wskoczyć do wyjściowego składu Pogoni
Bramkarz Bartosz Klebaniuk jest jednym z tych, którzy mogą raczej niespodziewanie wskoczyć do wyjściowego składu Pogoni Andrzej Szkocki
PKO Ekstraklasa. Trzy mecze sparingowe w Belek w dużej mierze pokazały, jak może wyglądać wyjściowy skład Pogoni Szczecin na sobotnie spotkanie z Widzewem w Łodzi i kolejne w rozgrywkach.

Pogoń w Turcji odniosła trzy zwycięstwa z bardzo dobrymi (Karabach Agdam, Steaua Bukareszt) lub dobrymi (Petrolul Ploeszti) zespołami, więc lepiej nie mogła się mentalnie przygotować do inauguracji wiosny. Dopisywała skuteczność (8 goli strzelonych), dobre oceny zbierała defensywa (3 gole stracone). Trener Jens Gustafsson mógł sprawdzić większość podopiecznych i z tego skorzystał. Do Belek poleciało 30 zawodników, ale w sparingach pokazało się 24. Z tym że Yadegar Rostami zagrał tylko 5 minut.

Najwięcej minut dostali Benedikt Zech, Damian Dąbrowski i Rafał Kurzawa. Niewiele mniej Kamil Grosicki, Konstantinos Triantafyllopoulos, Leonardo Koutris i Paweł Stolarski. Wymienieni zawodnicy mają bardzo duże szanse na występ z Widzewem Łódź od początku spotkania. Wątpliwości pewnie byłoby dużo mniej, gdyby nie kilka urazów mięśniowych. Z kontuzjami do Szczecina wracali: Linus Wahlqvist, Marcel Wędrychowski, Adrian Przyborek i Wahan Biczachczjan. Z wyjątkiem 16-letniego Przyborka pozostała trójka piłkarzy też była typowana do „11”.

Co się wydarzy w tym tygodniu? W poniedziałek po godz. 16 rozpoczął się ostatni etap przygotowań przed Widzewem (we wtorek dwa treningi, w pozostałe dni jeden, w piątek autokarem do Łodzi). Portowcy weekend mieli wolny, więc najpóźniej w środę wyjaśni się, czy urazy były drobne i piłkarze normalnie trenują, czy jednak potrzebują trochę czasu na regenerację. Gustafsson sygnalizował, że Szwed i Ormianin mogą opuścić pierwszą wiosenną kolejkę.

Gdyby wszyscy byli zdrowi, a szkoleniowiec postawiłby też na najbardziej ogranych, to „11” na Widzew pewnie wyglądałaby następująco: Stipica - Wahlqvist, Triantafyllopoulos, Zech, Koutris - Dąbrowski - Wędrychowski, Kurzawa, Biczachczjan, Grosicki - Almqvist.

W poniedziałkowym treningu zabrakło szwedzkiego obrońcy, a pozostali w nim uczestniczyli. To dobry sygnał dla szkoleniowca i czekających na lepszą rundę kibiców.

Jak mógłby wyglądać wyjściowy skład Pogoni bez Wahlqvista i Biczachczjana? Sporo zyskał na kontuzji kolegi Paweł Stolarski, który wcześniej przegrywał rywalizację z Jakubem Bartkowskim. Teraz Stolarski może pokazać, że jest zawodnikiem pewnym w tyłach i z pomysłem z przodu. To jego szansa na dłuższą grę. Opcji za Biczachczjana jest więcej. Naturalnym wyborem jest Sebastian Kowalczyk. W Belek wchodził z rezerwy, ale dawał dobre zmiany. To gracz już doświadczony i wykonujący ogromną robotę. Jeśli nie Kowalczyk to możliwe, że jako ofensywny pomocnik zagra Luka Zahović. Trochę mniejsze szanse mają Mateusz Łęgowski (z Widzewem nie zagra z powodu kartek, ale w kolejnych meczach będzie kandydatem) oraz Alex Gorgon.

Kto zagra na prawej pomocy/skrzydle? Po odejściu Jeana Carlosa i przedłużającej się rehabilitacji Michała Kucharczyka ta pozycja jest szansą dla młodzieżowców. W Belek nieźle zaprezentowali się Mariusz Fornalczyk i Marcel Wędrychowski. Trochę bardziej ograny jest ten drugi i to on jest bliżej „11”. Ale jeśli Gustafsson wybierze Fornalczyka, zaskoczenia nie będzie. Trener może wybrać też bardzo ofensywne ustawienie z Almqvistem na prawym skrzydle, a Zahoviciem w ataku, ale w Belek obaj raczej nie grali jednocześnie na boisku. Na bok Gustafsson może przesunąć też Kurzawę (ten układ był już próbowany jesienią), ale wtedy więcej zmian nastąpi w środkowej strefie.

Pewniaka nie ma w bramce Pogoni. Wydawało się, że obóz w Belek potwierdzi pozycję nr 1 Dante Stipicy, ale Chorwat wpuścił jedną kuriozalną bramkę. Bartosz Klebaniuk grał tyle samo minut, co może świadczyć o wątpliwościach Gustafssona.

Biorąc pod uwagę też to, że w „11” powinien grać jeden młodzieżowiec możliwy skład Pogoni na Widzew to: Stipica (Klebaniuk) - Stolarski, Triantafyllopoulos, Zech, Koutris - Dąbrowski - Wędrychowski (Fornalczyk), Biczachczjan (Kowalczyk), Kurzawa, Grosicki - Almqvist.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ostatnie dni do meczu Widzew Łódź - Pogoń Szczecin. Plan przygotowań znamy, składu jeszcze nie - Głos Szczeciński

Wróć na gol24.pl Gol 24