Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paweł Lesik w wywiadzie dla Ekstraklasa.net

Daniel Brzoza
Ekstraklasa
Ekstraklasa Ekstraklasa.Net
„Lesiu” to wychowanek Ruchu Chorzów. Występując w ME został zauważony przez szkoleniowców, co spowodowało, że przyłączono go do pierwszej drużyny. Dzisiaj na prezentacji w Chorzowie pokazał się kibicom „Niebieskich”.

D.B.: Minął okres przygotowawczy, jak Ruch Chorzów go przepracował?
P.L.: Bardzo udanie, ciężko trenowaliśmy, czasami dwa razy dziennie. Mecz z Wisła pokaże jak zespół jest przygotowany do tego sezonu.

D.B.: Jakie oczekiwania przed nadchodzącym sezonem?
P.L.: W każdym meczu musimy zagrać maksymalnie skoncentrowani. Pierwsze spotkanie i od razu taki przeciwnik. Wszystko będzie zależeć jak zagramy na własnym boisku ale myślę, że stoimy na dobrej drodze i będziemy walczyć o każdy punkt.

D.B.: Jakie morale panują w zespole?
P.L.: Atmosfera jest bardzo dobra. Wszystko jest tak jak powinno być w dobrym klubie.

D.B.: Jeśli spojrzeć ogólnie na mecze jakie Ruch rozegrał w okresie przygotowawczym, to możemy stwierdzić, że szykuje się ciekawy sezon.
P.L.: W poprzednim sezonie szczególnie końcówka była dobra, ponieważ zmienił się trener, podniosły się morale, zmieniło się nastawienie. Miejmy nadzieje, ze utrzymamy to co osiągnęliśmy. W każdym meczu będziemy mogli sprawić niespodziankę, nawet z czołowymi klubami z tabeli.

D.B.: Jako kibic Ruchu uważasz, że przeprowadzka na Cichą dobrze zrobi zespołowi?
P.L.: Oczywiście, tutaj panuje świetna atmosfera i nawet jeśli przyjdzie sześć tysięcy widzów to jest dużo, w przeciwieństwie do Stadionu Śląskiego gdzie przy piętnastu tysiącach ludzi stadion wydaje się pusty. Piłkarze nigdzie tak dobrze się nie czuja jak na własnym boisku.

D.B.: Jakie to uczucie nosić herb ukochanego klubu na piersi?
P.L.: Wspaniałe. Od małego marzyłem o tym, by dostać się do pierwszego zespołu. Taki był mój cel i cieszę się, że udało mi się go zrealizować

D.B.: Czego zatem życzyć przed nadchodzącym sezonem?
P.L.: Dobrej atmosfery w zespole i żeby na mecze przychodziło dziesięć tysięcy ludzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24