Pelikan Łowicz gra w Rzeszowie z Resovią

Tomasz Imiński/Dziennik Łódzki
Fani Pelikana wierzą w sukces swojej drużyny
Fani Pelikana wierzą w sukces swojej drużyny Łukasz Mierzwiński
W sobotę, 3 kwietnia, piłkarze Pelikana zagrają w Rzeszowie z Resovią. Dla łowiczan to kolejny mecz z gatunku tych o życie.

Pojedynek rozpocznie się o godzinie 11. Trener Piotr Stach będzie miał do dyspozycji wszystkich piłkarzy.

Wiosną Pelikan gra znakomicie. Z kolei Resovia w pierwszym meczu pokonała 1:0 lidera z Niecieczy, a w drugim bezbramkowo zremisowała z Ruchem w Wysokim Mazowieckim. Jesienny mecz Pelikana z Resovią zakończył się wynikiem 0:0.

- Rzeszowianie są z pewnością dobrym zespołem. Zdobyć tam jakiekolwiek punkty będzie ciężko. Wyjdziemy na boisko by walczyć o trzy punkty - zapewnia trener Piotr Stach.

W dwóch pierwszych meczach rundy wiosennej Witolda Sabela udowodnił, że jest jednym z najlepszych bramkarzy ligi. Łowiczanin nie puścił jeszcze gola. Kibice Pelikana nie mają nic przeciwko temu, by ta passa trwała znacznie dłużej. Oby była ona równie okazała jak ta, którą notował w rundzie wiosennej sezonu 2007/2008 Marcin Ludwikowski. Przypomnijmy, iż Pelikan prowadzony wtedy przez Bogdana Pisza nie stracił gola w starej drugiej lidze przez 520 minut (blisko 6 spotkań).

- Nas nie interesują rekordy. Liczą się wygrane, a najlepiej wygrane po dobrej grze - mówi Piotr Stach. - Chcemy jak najszybciej zapewnić sobie utrzymanie się w lidze. Tym bardziej, że nasza kadra jest dość wąska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24