Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pewne zwycięstwo Brazylii nad Zambią (ZDJĘCIA)

Jakub Seweryn
Brazylia pokonała Zambię 2:0 w międzynarodowym meczu towarzyskim rozegranym w Pekinie. Bramki dla Canarinhos zdobyli w drugiej połowie Oscar oraz Dede.

W porównaniu do sobotniego, wygranego meczu z Koreą Południową, trener Brazylijczyków, Luiz Felipe Scolari, zdecydował się aż na siedem zmian. Od pierwszej minuty swoją szansę dostali tacy gracze, jak Diego Cavalieri, Dede, Maxwell, Lucas Leiva, Ramires, Lucas Moura czy Alexandre Pato. W składzie Canarinhos oczywiście nie mogło zabraknąć też lidera zespołu – Neymara. Spotkanie rozgrywano w stolicy Chin - Pekinie.

Od początku meczu stroną dominującą byli Brazylijczycy. Już w 3. minucie gry w poprzeczkę z rzutu wolnego uderzył Neymar. Jeszcze w pierwszym kwadransie znakomite okazję do objęcia prowadzenia zmarnowali Dani Alves oraz Ramires. Zambijczycy rzadko kiedy byli w stanie skonstruować jakiekolwiek akcje – zazwyczaj kończyły się one na dobrze usposobionych obrońcach z Kraju Kawy. Po kiepskich 20 minutach, w końcówce pierwszej połowy ponownie przebudzili się podopieczni Scolariego, jednak cały czas szwankowała u nich skuteczność. Neymar i Pato głową nie byli w stanie pokonać Kennedy’ego Mweene, a tuż przed przerwą gwiazdor Barcelony zdecydował się na akcję indywidualną, ale i tym razem bramkarz z Afryki popisał się bardzo dobrą interwencją. Po pierwszych 45 minutach na tablicy świetlnej widniał więc bezbramkowy remis.

W przerwie szkoleniowiec Brazylijczyków, niezadowolony z postawy zespołu, zdecydował się na trzy zmiany i wprowadził na plac gry Oscara, Jo oraz Hulka. Przewaga ekipy z Ameryki Południowej nadal nie podlegała dyskusji. Dziesięć minut po wznowieniu gry groźnie z rzutu wolnego uderzył David Luiz, ale Mweene nie dał się zaskoczyć, tak samo jak minutę później, kiedy to wygrał pojedynek sam na sam z Danim Alvesem po kapitalnym podaniu Neymara.

W 59. minucie Brazylia dopięła swego, a worek z bramkami rozwiązał efektownym uderzeniem z dystansu Oscar. Piłkarz Chelsea miał w tej sytuacji trochę szczęścia, bo piłka odbiła się po drodze od jednego z rywali i wpadła ‘za kołnierz’ zambijskiego bramkarza. Canarinhos wyszli więc wreszcie na prowadzenie. Chwilę później kolejną groźną akcję przeprowadził Neymar, który dobrze rozegrał piłkę z Alvesem, po czym jednak został zablokowany. Szczęścia spróbował z dystansu jeszcze Paulinho, ale posłał futbolówkę ponad poprzeczką.

W 66. minucie było już 2:0 dla Canarinhos po tym, jak Dede wykorzystał dośrodkowanie z rzutu wolnego Neymara i głową z kilku metrów umieścił piłkę w siatce. W kolejnych minutach Brazylijczycy kontrolowali przebieg meczu, a w ofensywie opierali się głównie na popisach indywidualnych Neymara. Piłkarz Barcelony został jednak ściągnięty z boiska na dziesięć minut przed końcem przez Scolariego. Po tym fakcie swoje szanse mieli Oscar i Hulk, ale żadnemu z nich nie udało się podwyższyć wyniku. Ostatecznie, Brazylia pewnie pokonała w Pekinie Zambię 2:0.

Brazylia – Zambia 2:0 (0:0)

Bramki: Oscar 59’, Dede 66’

Brazylia: Diego Cavalieri; Dani Alves, Dedé, David Luiz (70. Henrique), Maxwell; Ramires (46. Oscar), Lucas Leiva, Paulinho (63. Hernanes); Lucas (46. Hulk), Pato (46. Jo), Neymar (80. Bernard)

Zambia: Mweene, Himoonde, Chama, Mbola, Lungu (86. Musakaya), Mtonga, Tembo (77. Chivuta), Chongo (62. Chisenga), Mulenga (90. Kola), Mayuka (67. Chamanga), Katongo (90. Musonda)

Sędziował: Fan Qi (Chiny)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24