Piast Gliwice - Górnik Polkowice LIVE! Czas pożegnań?

Piast Gliwice - Górnik Polkowice LIVE! Relacja NA ŻYWO w Ekstraklasa.net w sobotę od 17!

W to co stało się w Gliwicach tej wiosny nikt chyba do tej pory nie może uwierzyć. Z zespołu, który w przerwie zimowej miał skutecznie włączyć się do walki o awans, zrobił się zlepek nierozumiejących się na boisku ludzi, którzy nie są kondycyjnie, ani mentalnie przygotowani do walki przez całą rundę o grę w Ekstraklasie.

Ostatni mecz przed własną publicznością w tym sezonie gospodarze zagrają osłabieni - zabraknie pauzujących za kartki Jakuba Biskupa, Pawła Gamli i Mariusza Zganiacza. Wrócić może natomiast Maycon, który po chorobie powinien być już do dyspozycji Marcina Brosza. Dla szkoleniowca Piasta to chyba także pożegnanie z Wodzisławem Śląskim w roli trenera Piastunek, bo trudno sobie wyobrazić, aby po tak katastrofalnej rundzie w nowym sezonie w dalszym ciągu prowadził zespół z Gliwic.

Także sporej grupie zawodników po zakończeniu sezonu kończą się kontrakty i prawdopodobnie w związku z tym do nowego sezonu przystąpi zupełnie inna drużyna Piasta.

Więcej informacji o zespole Piasta Gliwice na naszej stronie klubowej

Polkowiczanie do Wodzisławia Śląskiego przyjadą już pewni ligowego bytu. Podopieczni trenera Dominika Nowaka w tej rundzie grają tak samo fatalnie jak ich sobotni rywale - w 15. spotkaniach zdobycie 16. punktów nawet jak na beniaminka nie może zachwycać.

Niezwykle ciężko w tym spotkaniu wskazać faworyta. Jeszcze kilkanaście tygodni temu w Gliwicach była nadzieja, że w tym czasie będzie można świętować powrót do Ekstraklasy. Niestety wskutek błędów wielu osób, ten plan się nie powiódł. W Polkowicach podobnie - zespół Górnik to typowa "drużyna środka". Zbyt mocna na spadek, jednakże chyba brakuje umiejętności, aby móc rywalizować o najwyższe lokaty.

Więcej informacji o zespole Górnika Polkowice na naszej stronie klubowej

Kibice, którzy zjawią się przy Bogumińskiej mają nadzieję, że spotkanie mimo wszystko będzie ciekawe i choć oba zespoły będąc w dołku, nie grają już o nic, zapewnią im choć odrobinę emocji.

Niezadowoleni sympatycy Piasta zapowiadają swoim piłkarzom "gorące" przyjęcie.