MP
Aktualizacja:
Piast Gliwice liczy, że po raz drugi w tym sezonie uda mu się pokonać ŁKS Łódź. ©Krzysztof Szymczak
Piast Gliwice liczy, że po raz drugi w tym sezonie uda mu się pokonać ŁKS Łódź. ©Krzysztof Szymczak
Piast Gliwice - ŁKS Łódź ONLINE
Miesiąc temu nastroje w Gliwicach były zdecydowanie inne od tych, które w drużynie mistrza Polski panują obecnie. Piast miał wówczas serię siedmiu meczów bez porażki w PKO Ekstraklasie, lecz po ostatniej przerwie reprezentacyjnej wszystko się zmieniło.
Nic dziwnego, że przed meczem z ŁKS-em mówi się o tym, że Piast potrzebuje przełamania. Waldemar Fornalik z poprzednich spotkań potrafił jednak wyciągnąć również pozytywy. - Przegraliśmy trzy mecze i takie są fakty. Ja natomiast będę szukał pozytywów i patrzył chociażby na pierwszą połowę, jaką rozegraliśmy ze Śląskiem Wrocław. Jeżeli jesteśmy w stanie tak się prezentować, to znaczy, że potrafimy stwarzać sobie sytuacje oraz stać nas na wygrywanie spotkań - powiedział oficjalnej stronie Piasta.
Dziś mistrzowie Polski będą faworytami, bo ŁKS także nie prezentuje się ostatnio najlepiej. Zespół Kazimierza Moskala nie ma tak złej serii, jak na początku sezonu, lecz daleko mu do ideału. Dość powiedzieć, że z sześciu ostatnich meczów w PKO Ekstraklasie oraz Totolotek Pucharze Polski beniaminek przegrał pięć. W Łodzi byłoby zdecydowanie bardziej nerwowo, gdyby nie wygrana z Cracovią z 17. kolejki. Drużyna i tak musi jednak zacząć punktować, aby myśleć o utrzymaniu, bo do bezpiecznej strefy traci już sześć punktów.
W sierpniu Piast wygrał w Łodzi 1:0, a do własnej bramki trafił wówczas Artur Bogusz. Dziś obrońca na pewno nie zagra, bo jest kontuzjowany. Kazimierz Moskal uważa, że tamten mecz był kluczowy dla początku sezonu - Cały czas mam w głowie ten sierpniowy mecz z Piastem, który przegraliśmy 0:1. Najpierw niewykorzystany rzut karny, potem bramka samobójcza. Odnoszę wrażenie, że miało to jakiś wpływ na naszą postawę w dalszej części rundy - powiedział na przedmeczowej konferencji prasowej.
W bezpośrednich meczach obu zespołów w najwyższej klasie rozgrywkowej zdecydowanie lepiej radził sobie Piast, który wygrał wszystkie trzy mecze z ŁKS-em. Za łodzianami nie przemawia też gra na wyjazdach - beniaminek wygrał tylko jedno z dziewięciu spotkań w delegacji, w 2. kolejce z Cracovią. Potem przegrał aż siedmiokrotnie.
Piast Gliwice - ŁKS Łódź TRANSMISJA
Mecz Piasta Gliwice z ŁKS-em Łódź będzie można obejrzeć w telewizji. Transmisję planuje Canal + Sport. Początek przedmeczowego studia o godzinie 12:10. Spotkanie komentować będą Cezary Olbrycht oraz Kamil Kosowski. Zapraszamy na relację LIVE w GOL24.PL! Startujemy 20 minut przed pierwszym gwizdkiem arbitra.
PKO EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Ściąga dla klubów z Ekstraklasy. 10 piłkarzy, których warto sprowadzić z Fortuna 1 Ligi
13
Fot. autor: Piotr Szymański