Piast Gliwice opublikował na swojej stronie komunikat, w którym czytamy: „Prezentacja drużyny, która planowana była poza stadionem, została odwołana ze względu na jej prawdopodobne zakłócenie. Klub nie jest w stanie zagwarantować prawidłowego i spokojnego przebiegu tej imprezy. Jednocześnie informujemy, iż koszulki meczowe na sezon 2018/2019 zostaną zaprezentowane na kanałach social media Klubu w tygodniu poprzedzającym start rozgrywek”.
W Piaście odmawiają komentarzy na temat tej sytuacji. Ustalanie szczegółów przypomina... dziennikarskie śledztwo. Oto, co udało się nam ustalić.
– Prezentacja miała się odbyć w Centrum Handlowym, które jest partnerem Piasta Gliwice.
– Do klubu i do partnera prezentacji zespołu dochodziły sygnały o planie zakłócenia imprezy przez kibiców, którzy biorą udział w bojkocie meczów na stadionie przy Okrzei. Na prezentacji miała się pojawić kilkudziesięcioosobowa grupa.
– Zakłócenie miało polegać na wznoszeniu niecenzuralnych okrzyków pod adresem władz Piasta i właścicieli klubu. Ponieważ na prezentacji spodziewano się całych rodzin, chciano dzieciom i zaoszczędzić wysłuchiwania bluzg.
– Przedstawiciele Centrum Handlowego zapytali szefów klubu, czy Piast jest w stanie zapewnić spokojny przebieg imprezy. Piast przyznał, że nie, bo prezentację zaplanowano w miejscu ogólnodostępnym. W odróżnieniu od stadionu, klub nie ma możliwości zakazania wejścia do Centrum Handlowego niepożądanym osobom.
Odwołanie prezentacji drużyny ma oczywiście związek z konfliktem ze stowarzyszeniem kibiców „Piastoholicy”. Po przerwanych przez burdy kiboli derbach z Górnikiem Zabrze Piast powziął zdecydowane kroki, m.in. nakładając klubowe zakazy stadionowe. „Piastoholicy” ogłosili bojkot meczów piłkarzy Piasta. Trwał do końca minionego sezonu i ostatnio został przedłużony na zbliżające się rozgrywki Lotto Ekstraklasy.
Kibice opublikowali na swojej stronie oświadczenie, w którym napisali m.in. „W związku z brakiem jakiegokolwiek dialogu ze strony klubu Piast Gliwice po przedwcześnie zakończonym derbowym meczu z Górnikiem Zabrze, stowarzyszenie kibiców „Piastoholicy” podtrzymuje do odwołania protest w postaci braku dopingu na meczach. Klub poprzez takie antykibicowskie działania, jak wystosowanie prośby do komisji ligi o zamknięcie trybuny na całą rundę, nakładanie zakazów klubowych na lewo i prawo kibicom z młyna bez dowodów prawnych czy współpraca z policją pokazuje, że dobro swoich kibiców jest całkowicie obojętne, a frekwencja na meczach i brak dopingu dla piłkarzy jest im na rękę”.
Działacze Piasta nie zamierzają wznowić dialogu z kibicami ze stadionowego młyna, ponieważ nie ma na to zgody ze strony większościowego udziałowca klubu, czyli miasta.
Po przerwanych marcowych derbach z Górnikiem prezydent Gliwic Zygmunt Frankiewicz wydał kategoryczne oświadczenie, w którym domagał się określonych działań ze strony klubu, w tym „Zawieszenia wszelkich kontaktów, współpracy i wsparcia dla stowarzyszenia kibiców Piasta; ponowne ich nawiązanie uzależniam od pomocy stowarzyszenia w identyfikacji sprawców zajść oraz od publicznego potępienia karygodnych zachowań na Stadionie Miejskim 3 marca br.” – napisał prezydent.
Gliwiccy działacze posłuchali tego zalecenia i w ramach podjętych kroków nakazali też kibicom spod szyldu „Piastoholików” opuszczenie zajmowanego pomieszczenia na stadionie przy Okrzei.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Wakacje reprezentantów Polski. Biało-czerwoni odpoczywają po mistrzostwach świata
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?