Piast Gliwice. Ostra reakcja Patryka Dziczka na zmianę. Przesadził?

Ostra reakcja Patryka Dziczka na zmianę. Przesadził?
Piast Gliwice dobrze poradził sobie w defensywie, choć piłkarze na moment stracili panowanie nad grą. Pierwszym z powodów była seria żółtych kartek dla - kolejno - Mikkela Kirkeskova, Patryka Dziczka i Jakuba Czerwińskiego. Drugą z nich to stracona bramka. Po godzinie gry co najmniej jeden z fauli Patryka Dziczka mógł zakończyć się ujrzeniem kartki koloru czerwonego. Młodzieżowy reprezentant Polski najpierw został ukarany za brutalne wejście w nogi rywala, a po chwili tylko spokój sędziego zachował piłkarza na boisku.

Widząc zagotowanego Dziczka, Waldemar Fornalik nie zwlekał ze zmianą. W 62. minucie Dziczka zastąpił Patryk Sokołowski, co bardzo nie spodobało się schodzącemu. Pomocnik nie podał ręki trenerowi, po czym kopnął ze złości w murawę. Były selekcjoner naszej kadry nie krył zaskoczenia.

Zobaczcie tę sytuację:

Reakcję Dziczka wyłapały kamery TVP Sport. - Nieładnie. Trener dziękuje za grę i zawodnik ma obowiązek podziękować trenerowi, że mu zaufał. Tak nie wolno się zachowywać - mówił na antenie Andrzej Strejlau.

Piast Gliwice zremisował 1:1 z BATE Borysów w pierwszym spotkaniu I rundy eliminacji do fazy grupowej. Rewanż 17 lipca o godz. 20:00 w Gliwicach.

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy