Wraz z zakończeniem czerwcowych mistrzostw Europy skończyła się również przygoda roczników 1994 i 1995 z juniorskimi reprezentacjami. Teraz urodzeni w tych latach zawodnicy będą musieli wywalczyć swoje miejsce w dorosłych kadrach, natomiast w ich buty wejść muszą młodsi piłkarze. Nowe zespoły U-21 budowane będą w dużej mierze na graczach 1996 oraz 1997, więc to właśnie na nich największą uwagę musi zwracać uwagę nowy selekcjoner Biało-Czerwonych Czesław Michniewicz.
Znany z ekstraklasowych boisk szkoleniowiec objął drużynę do lat 21 wraz z zakończeniem polskiego turnieju. Na tym stanowisku zastąpił Marcina Dornę. Poprzedni selekcjoner, który podczas Mistrzostw Europy zdołał wywalczyć ze swoim zespołem dwa punkty, teraz przejął reprezentację Polski do lat 15, natomiast stery w tej najważniejszej z juniorskich kadr przejął właśnie Michniewicz. Dla niego to zupełna nowość. Nigdy wcześniej nie miał okazji prowadzić drużyny narodowej. W swoim CV ma natomiast wiele znanych piłkarskich firm takich jak Lech Poznań, Widzew Łódź czy Jagiellonia Białystok. W ubiegłym sezonie pracował w Bruk-Bet Termalice Niecieczy.
Teraz stoi przed nowym wyzwaniem. Już na początku września jego nowi podopieczni rozpoczynają walkę w eliminacjach ku mistrzostwom Europy w 2019 roku. Na pierwszy ogień reprezentacja Gruzji, a w kolejnych spotkaniach Biało-Czerwoni zmierzą się także z Wyspami Owczymi, Litwą, Danią oraz Finlandią. Aby przejść do kolejnego etapu rozgrywek na dobrą sprawę trzeba wygrać tę grupę. Drugie miejsce może co prawda zapewnić grę w barażach, lecz taką możliwość dostają jedynie cztery z dziewięciu plasujących się na takiej pozycji drużyn. Decydowały będą punkty oraz bilans bramkowy.
Zarówno Gruzja, jak i pozostali rywale wydają się być jak najbardziej do pokonania. W tym celu Czesław Michniewicz od wielu tygodni pracuje nad optymalnym doborem składu. Pierwsze decyzje nowego szkoleniowca już podjęte. I chyba nie ma tutaj większych niespodzianek. Zgodnie z przewidywaniami wśród wybrańców pojawiły się doskonale znane z kadry u21 nazwiska: Dawid Kownacki, Bartosz Kapustka, Jan Bednarek, Krystian Bielik oraz Bartosz Drągowski. Są też zawodnicy, który regularnie bywali powoływani do reprezentacji do lat 20: Oskar Zawada, Paweł Bochniewicz, Kamil Grabara czy David Kopacz.
Każdy z nich gra w innym klubie, spora część w różnych europejskich ligach, ale doskonale znają się ze zgrupowań juniorskich reprezentacji. Z aklimatyzacją nie powinno być więc problemów. A z rywalem?
Na to pytanie odpowiedź przyniesie dopiero starcie z rówieśnikami w Gruzji.
Mecz:
1 września 2017: Gruzja – Polska (Gori)
Pełna lista powołanych:
- Krystian Bielik (Arsenal FC)
- Paweł Bochniewicz (Udinese Calcio)
- Bartłomiej Drągowski (ACF Fiorentina)
- Kamil Grabara (Liverpool FC)
- Bartosz Kapustka (SC Freiburg)
- David Kopacz (Borussia Dortmund)
- Dawid Kownacki (UC Sampdoria)
- Oskar Zawada (Karlsruher SC)
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
Podupadli mistrzowie Polski. Kto wróci najszybciej?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
