Piłka nożna: Młodzi piłkarze z RPA przenieśli się z Poznania do Szamotuł. Spędzą tam prawie 20 dni i 17 maja pojadą na MŚ do lat 20!

- Nie tylko kibice w Poznaniu byli zaskoczeni, bo my trochę też. Jeszcze tydzień temu nie było pewne, że będziemy gościć finalistę MŚ do lat 20. Tamtejsza federacja długo zastanawiała się czyją ofertę wybrać, ale ostatecznie postawiła na nasz ośrodek, z czego bardzo się cieszymy. Co o tym zadecydowało? Na pewno to, że mamy wyjątkowy kompleks, w którym boisko ze sztuczną i naturalną murawą od hotelu, siłowni, sali i basenu dzieli tylko kilkaset metrów. Poza tym mamy spore doświadczenie w organizacji takich zgrupowań, bo przecież już od wielu lat mamy bazę treningową na wysokim poziomie - przekonywał Bartosz Węglewski, menedżer Centrum Sportu w Szamotułach.

Czytaj także: Zielonych dopingowali młodzi piłkarze z RPA

Jego zdaniem obecność klasowej drużyny to świetna okazja, by poznać inne metody treningowe i zobaczyć inną kulturę gry. - Zawodnicy nie będą sami w sobie atrakcją na ulicach Szamotuł, ale obecność takiej drużyny to na pewno duża atrakcja dla środowiska piłkarskiego w Wielkopolsce. Tym bardziej, że zespół z RPA ma w planach co najmniej dwa sparingi na naszym obiekcie i w Opalenicy - dodał Węglewski.

Podopieczni Thabo Senonga przed przylotem do Polski przedstawili listę specjalnych życzeń kulinarnych. - Wiadomo, że nie mamy wszystkich dań i składników w hotelowym menu, ale mamy doświadczonego kucharza i szybko sobie z tym tematem poradziliśmy. Na pewno gracze z Afryki nie będą narzekać na posiłki. Obiecuję też, że drużyny na co dzień trenujące u nas nie będą narzekać na dostęp do obiektów. Mamy taką bazę, że wszystko da się zorganizować i sprawnie przeprowadzić, mimo że grupa z RPA docelowo będzie liczyć prawie 40 osób - zakończył Węglewski.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]