Meczem z Pogonią Siedlce, Stal Rzeszów zaczynała poprzedni sezon i pokonała wtedy tego rywala 3:2. W rewanżu, na wyjeździe, przegrała jednak 1:2. Nie można jednak z tego wyciągać zbyt daleko idących wniosków, gdyż wtedy to były zupełnie inne drużyny. I w Stali, i w Pogoni od tamtego czasu doszło do wielu zmian kadrowych.
Siedlczanie mają do tego za sobą burzliwy czas, a klub został ukarany odjęciem sześciu punktów za niedozwolone wspomaganie farmakologiczne zawodników w sezonie 2019/20 i obecne rozgrywki drużyna zaczęła na minusie. I choćby z tego powodu rzeszowianie muszą się nastawić na bardzo zmobilizowanego rywala, który musi punktować, bo w innym wypadku szybko jego sytuacja może stać się trudna.
- W tej lidze żaden rywal się przed nami nie położy. W zeszłym sezonie się nie kładli, nie inaczej będzie i teraz. Wszystkie mecze będą ciężkie, a bez walki i 100-procentowego zaangażowania w tej lidze nie ma czego szukać
- mówi nam Piotr Głowacki, lewy obrońca biało-niebieskich.
- Pogoń to na pewno niewdzięczny rywal i musimy być przygotowani na ciężkie spotkanie, ale podejdziemy do niego z pewnością siebie. Mimo że w meczu z Górnikiem nie wszystko wyglądało idealnie, to potrafiliśmy odrobić straty, co powinno nas wzmocnić. My w każdym meczu chcemy grać o 3 punkty i z takim nastawieniem pojedziemy do Siedlec - zapewnia nasz rozmówca.
Początek spotkania w Siedlcach w sobotę o godzinie 15.
Transmisja z meczu Pogoń Siedlce - Stal Rzeszów
Dariusz Marzec w szczerym wywiadzie po odejściu z PGE Stali Mielec: takie rozstania naprawdę bolą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?