Piłka nożna. Stal Rzeszów pokonała w sparingu Motor Lublin. Jedną z bramek zdobył pozyskany w ostatnim czasie Krystian Pieczara
Było to ciekawe spotkanie i na pewno obaj trenerzy są zadowoleni z tej gry kontrolnej, bo da im wiele wniosków do wyciągnięcia.
Lepszym zespołem była Stal Rzeszów, ale podopieczni Janusza Niedźwiedzia nie uniknęli błędów i na pewno jest jeszcze sporo do poprawy. Podobać się jednak mogła gra do przodu, na jeden kontakt. Takich akcji było sporo i czyniły one spore zamieszanie w formacji obronnej lublinian.
W zespole Motoru Lublin aż roiło się od piłkarzy, którzy mają w swoim CV występy w podkarpackich zespołach. Przeciwko Stali mieli okazję zagrać jej byli zawodnicy - Piotr Ceglarz i Adam Nowak. Lublinian na prowadzenie wyprowadził natomiast Krzysztof Ropski, ostatnio piłkarz Siarki Tarnobrzeg, z którego przejściem do lubelskiego zespołu jest tyle zamieszania.
Wyrównał Krystian Pieczara, dla którego to pierwszy gol zdobyty dla rzeszowskiej drużynie. Debiut w niej zanotował natomiast środkowy obrońca Łukasz Góra, pozyskany z Chrobrego Głogów. Szansę w drugiej połowie dostało również kilku młodych zawodników Akademii Stali Rzeszów.
Stal Rzeszów - Motor Lublin 3:2 (2:1)
Bramki: Pieczara 30, Michalik 40, Pląskowski 69 - Ropski 16, Wójcik 87.
Zobacz też: Bartosz Bida, wychowanek Stali Rzeszów: Zapamiętam pierwsze minuty i pierwszego gola w ekstraklasie. O tym marzy każdy chłopak