W grudniu Stal Rzeszów ogłosiła listę transferową, na której znaleźli się Michał Nawrot, Adrian Ligienza, Dominik Chromiński, Błażej Cyfert i Tomasz Płonka. Ten ostatni znalazł już nowy klub i trafił do Stali Stalowa Wola.
Kibice biało-niebieskich zastanawiali się, kto przyjedzie w miejsce graczy, z którymi rzeszowianie się rozstali. I już na początku tego roku otrzymali pierwszą odpowiedź.
Z Puszczy Niepołomice Stal pozyskała bowiem Marcela Kotwicę. Defensywny pomocnik do dyspozycji Janusza Niedźwiedzia będzie jednak dopiero od lipca. Przynajmniej na razie...
- Wszystko zależy od tego, czy Marcel rozwiąże kontrakt ze swoim obecnym klubem lub czy Puszcza zaakceptuje złożoną przez nas ofertę wykupu. Na tę chwilę żadna ze stron nie poszła na ustępstwa, a kontroferta klubu z Niepołomic jest dla nas nie do zaakceptowania - powiedział oficjalnej stronie Stali, Michał Wlaźlik, dyrektor sportowy.
Na pomyślne rozwiązanie sprawy liczy oczywiście również trener rzeszowian.
- Wierzę, że rozmowy potoczą się w dobrym kierunku - słyszymy. A jak nie? - To wtedy będziemy się rozglądać za jeszcze jednym zawodnikiem na tę pozycję - powiedział nam Janusz Niedźwiedź.
Nowy młodzieżowiec
Drugim transferem jest pozyskanie Wiktora Kłosa, który jesienią grał w Wólczance Wólka Pełkińska, partnerskim klubie Stali. 19-letni skrzydłowy jest wychowankiem Orzełka Przeworsk. Reprezentował również barwy Resovii, Legii Warszawa i Motoru Lublin. Do Wólczanki trafił latem ubiegłego roku i był jej podstawowym zawodnikiem. Zaliczył 18 meczów w 3 lidze, w których zdobył 3 bramki.
To na pewno nie koniec transferów Stali Rzeszów. Blisko związania się umową z rzeszowskim klubem jest napastnik Jewhen Radionow z ŁKS-u Łódź. Można się również spodziewać, że do ekipy Janusza Niedźwiedzia trafi nowy środkowy obrońca, a niewykluczone, że Stal pozyska także skrzydłowego.
- Oprócz dwóch już pozyskanych przez nas zawodników, chcemy jeszcze, aby wzmocniło nas 3-4 piłkarzy - mówi trener rzeszowian.
- Nad transferami pracujemy już od dłuższego czasu, a wciąż pojawiają się nowi kandydaci. Chcemy pozyskać najlepszych, jacy będą dla nas dostępni, a to jeszcze chwilę potrwa - dodaje.
Koniec laby
Piłkarze Stali już kończą urlopy i w poniedziałek spotkają się na pierwszym treningu. Będą to zajęcia wprowadzające, a przez niemal cały ten tydzień graczy czeka masa badań i testów.
W sobotę rozegrana zostanie natomiast gra wewnętrzna. W kolejnym tygodniu czekają już rzeszowian pierwsze mecze kontrolne. W środę zagrają bowiem z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski i Wólczanką Wólka Pełkińska, a w sobotę wyjadą na tygodniowe zgrupowanie do Szalowej, i na jego początek zmierzą się kontrolnie z Sandecją Nowy Sącz.
Zobacz też: Bartosz Bida, wychowanek Stali Rzeszów: Zapamiętam pierwsze minuty i pierwszego gola w ekstraklasie. O tym marzy każdy chłopak
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
