Radomiak przystępuje do tego spotkania w roli faworyta. Wskazuje na to chociażby pozycja w tabeli. Nasz zespół plasuje się obecnie na czwartym miejscu w tabeli z dorobkiem 43 punktów (o pięć mniej niż trzecia Stal Mielec). Do Sosnowca zieloni jadą w dobrych nastrojach - chcą przedłużyć passę zwycięstw oraz jeszcze bardziej umocnić się w czubie pierwszoligowej tabeli.
Gospodarze nie odpuszczą
Zagłębie Sosnowiec to drużyna, na którą trzeba bardzo mocno uważać. Jeszcze rok temu ten zespół rywalizował w ekstraklasie (jego przygoda po awansie potrwała zaledwie rok). Obecnie zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli ze stratą trzech punktów do szóstego miejsca, które pozwoli wziąć udział w barażach o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce.
Sosnowiecka ekipa ma w swoim składzie wielu graczy o uznanym nazwisku na polskim rynku. Najbardziej doświadczeni zawodnicy to Szymon Pawłowski (mistrz Polski z Lechem Poznań), Patryk Małecki (mistrz Polski z Wisłą Kraków) czy Piotr Polczak (Cracovia, Tieriek Grozny). Cała trójka wystąpiła tez w barwach reprezentacji Polski. Defensywa musi jednak bardzo uważać na Fabiana Piaseckiego, który w obecnym sezonie ma już na swoim koncie 12 goli i jest współliderem klasyfikacji strzelców.
Obecnie szkoleniowcem Zagłębia jest Krzysztof Dębek, który przez ostatnie kilka miesięcy prowadził IV-ligową Victorię Sulejówek, z którą rywalizowały rezerwy zielonych. Zastąpił na ławce trenerskiej Dariusza Dudka, który opuścił zespół w trakcie przerwy spowodowanej pandemią.
Zagłębie po wznowieniu rozgrywek pokonało Stomil Olsztyn 2:1 (bramki Filipa Karbowego i Fabiana Piaseckiego), zremisowało 1:1 z GKS-em Tychy (gol Piaseckiego z rzutu karnego), a w ostatniej kolejce przegrało z GKS-em Bełchatów 1:2 (samobójcze trafienie zanotował Mariusz Magiera). Łatwo można więc zauważyć, że zespół z Sosnowca spisuje się mocno w kratkę i nie ma ustabilizowanej formy.
Wyjątkowy mecz
Pojedynek w Sosnowcu będzie wyjątkowy dla trenera Dariusza Banasika oraz zawodników: Rafała Makowskiego, Adama Banasiaka, Michała Grudniewskiego czy Mateusza Cichockiego. Każdy z nich rozstawał się z tym klubem w różnych nastrojach i na pewno w środę będzie chciał udowodnić swoją wartość.
Trener Banasik nie będzie mógł skorzystać w tym spotkaniu z usług Leandro, który nadal musi pauzować po urazie.
Środowe spotkanie rozpocznie się o godzinie 16. Relację z tego spotkania będzie można oglądać za pośrednictwem serwisu Ipla.
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
