Nazwa wzięła się od Dana Rooneya, byłego właściciela Pittsburgh Steelers. Obecnie na najwyższych poziomach rozgrywkowych w Anglii tylko pięciu spośród 91 szkoleniowców ma jakiekolwiek korzenie, określane jako BAME (black, Asian, minority ethnic - ang. czarnoskórzy, Azjaci, mniejszości etniczne).
Gorącym orędownikiem wprowadzenia "zasady Rooneya" jest Marvin Sordell, były piłkarz olimpijskiej reprezentacji Wielkiej Brytanii. - Wydaje mi się, że cały czas widzimy wielu tych samych menadżerów, którzy wciąż dostają pracę. Jest pewne pokolenie, pewna pula trenerów, którzy trafili na tę karuzelę i cały czas znajdują się w obiegu. Jednym z powodów, dla których ludzie forsują wprowadzenie "zasady Rooneya", jest po prostu chęć dostania szansy. Nikt nie prosi o jałmużnę, nikt nie chce okazji, na którą nie zasługuje, ale czasami najlepsza osoba do konkretnej pracy nie ma nawet możliwości wejścia do gabinetu i zaprezentowania się - powiedział Sordell.
Samochody Roberta Lewandowskiego. Zobacz, co stoi w garażu P...

Tomasz Pawlak - Dolnośląska Kraina Rowerowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?