Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarki Czwórki Radom zagrają w środę na wyjeździe z Czarnymi Sosnowiec

SzS
Magdalena Rosińska (z piłką)
Magdalena Rosińska (z piłką) Sylwester Szymczak
W środę, 28 marca o godz. 17 Czarni Sosnowiec podejmą LUKS Sportową Czwórkę Wosztyl.eu Radom. Będzie to mecz 18 kolejki Ekstraligi Kobiet. Jeśli radomianki przywiozą choćby jeden punkt, będzie to ogromna sensacja.

W ostatnią sobotę radomskie „Luksiary” przegrały u siebie ważny mecz z Olimpią Szczecin 2:3. Do 60 minuty radomianki prowadziły 2:0 po golach Aleksandry Szydło. Trener Wojciech Pawłowski słusznie podkreślił, że była to najlepsza godzina w ekstraklasie jego drużyny. To co potem się wydarzyło, było już niewytłumaczalne. Dwa rzuty rożne, trochę zamieszania i gapiostwa i Czwórka straciła trzy gole w dziewięć minut. Gorzej, że szczecińska Olimpia również walczy o utrzymanie i wynik tego pojedynku zepchnął Czwórkę na ostatnie miejsce w tabeli. Zawodniczki z Radomia długo nie wychodziły z szatni. Były mocno załamane tym co się wydarzyło.

- Dziewczyny mocno przeżyły tą porażkę. Minęło kilka dni i jeszcze to w nas siedzi. Myślę, że najważniejszym dla nas zadaniem, na najbliższe dni, to podniesienie morale tego zespołu. Zespół jest mocno rozbity i w poniedziałek bardzo długo w gronie sztabu szkoleniowego rozmawialiśmy z dziewczynami. Wszyscy dochodzimy do wniosku, że zimę przepracowaliśmy solidnie, piłkarsko nasza gra wygląda dużo lepiej i widać to było w sobotę do 60 minuty. Potem jednak nastąpiła tragedia i pozostaje nam się podnieść. Trzeba walczyć cały czas, dopóki mamy szanse. Strata do bezpiecznej strefy jest niewielka, to tylko dwa punkty i przed nami sporo spotkań - zapowiada trener Czwórki, Wojciech Pawłowski.

W środę o godz. 17 Czwórka zagra z w Sosnowcu z Czarnymi. To 12-krotny mistrz Polski, jeden z najbardziej utytułowanych klubów. Ostatnie mistrzostwo sosnowiczanki zdobyły w 2000 roku, ale w tym sezonie nawiązują do bogatej tradycji. Zajmują trzecią lokatę w tabeli i chcą powalczyć o brązowy medal. Przeciwko radomiankom, gospodynie zagrają bez defensorki, reprezentantki Polski, Dagmary Grad, która będzie pauzować za kartki.

- To osłabienie dla Czarnych, ale mają tak mocną kadrę, że zagra inna zawodniczka i łatwo nam nie będzie - dodaje trener Pawłowski.

Zawodniczki z Radomia wiosną jeszcze nie wygrały, ale muszą przede wszystkim poprawić linię ataku. Do Sosnowca pojedzie niemal cała drużyna, ale zabraknie jedynie Małgorzaty Stefańskiej, którą na miejscu zatrzymają sprawy osobiste.

- Być może zajdą jakieś zmiany w składzie wyjściowym, choć najważniejsze dla nas to pozbierać się po ostatnim meczu. Jeśli wytrzymamy psychicznie, to na boisku powalczymy o niespodziankę - dodaje trener.

POLECAMY RÓWNIEŻ:


Najseksowniejsze imiona. Zobacz czy jesteś na liście!

Oscary 2018: TOP 10 najlepszych kreacji

QUIZ. Czy dostałbyś się do Policji? Oto prawdziwe pytania z testu MultiSelect

Casting na Miss Ziemi Radomskiej. Oto kandydatki


Janusze projektowania w akcji - te dzieła są bezużyteczne [zdjęcia]


Mężczyźni noszący to imię są najwierniejsi [LISTA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Piłkarki Czwórki Radom zagrają w środę na wyjeździe z Czarnymi Sosnowiec - Echo Dnia Radomskie

Wróć na gol24.pl Gol 24