Piłkarki nożne Górnika Łęczna szykują się do meczu z UKS SMS Łódź. Działacze przedłużają kontrakty z zawodniczkami

28 maja (niedziela, godzina 17) łęcznianki na zakończenie ligowych zmagań zmierzą się na wyjeździe z UKS SMS Łódź. Jeżeli wygrają, odbiorą srebrne medale mistrzostw Polski. O triumf nie będzie jednak łatwo, ponieważ łodzianki cały czas są w grze o złote krążki.

Jako pierwsza kontrakt przed nowymi rozgrywkami podpisała Katja Skupień. Później jej śladami poszły Marcjanna Zawadzka i Dominika Dereń.

Zawadzka do klubu z Łęcznej trafiła w lipcu 2020 roku z AZS PWSZ Wałbrzych. W trwającej kampanii nie zagrała żadnego meczu o punkty, ponieważ w przedostatnim meczu ubiegłego sezonu zerwała więzadło krzyżowe. Jest już po rehabilitacji i podpisała umowę do końca następnej kampanii.

– Jestem już bardzo blisko powrotu do gry. Bardzo cieszę się z podpisania nowego kontraktu, bo mam duże ambicje. Wierzę, że w kolejnym sezonie będę już mogła pomóc drużynie z poziomu boiska i wreszcie sięgnę z Górnikiem po dublet – mówi Zawadzka, cytowana przez oficjalną stronę internetową Górnika.

Dereń także przedłużyła umowę o 12 miesięcy. W obecnych rozgrywkach ta zawodniczka zanotowała 18 występów, dwukrotnie wpisując się na listę strzelczyń.

– Czuję się tu bardzo dobrze i mam jasny cel: wygranie mistrzostwa Polski – mówi krótko pomocniczka. – Cieszę się, że doszliśmy z klubem do porozumienia i przez kolejny rok będę mogła biegać po boisku w tej koszulce. Liczę, że wspólnie osiągniemy nasze cele – podkreśla Dereń przez klubowe media.