„Piłkarskie Orły”: Czy w Lechu Poznań jest miejsce dla Filipa Wilaka? Jest w znakomitej formie a niedługo kończy mu się kontrakt

Filip Wilak od początku rundy wiosennej prezentuje bardzo wysoki poziom. W czterech spotkaniach zdobył pięć bramek i zanotował asystę. Taki wynik wraz z golami strzelonymi w rundzie zasadniczej przełożył się na czwarte miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelców eWinner 2. ligi. Więcej goli od skrzydłowego drugiej drużyny Lecha Poznań strzelili:

• Maciej Firlej (17 bramek, Znicz Pruszków),
• Damian Nowak (14 bramek, Pogoń Siedlce),
• Piotr Giel (12 bramek, KKS Kalisz)

Dodatkowo w rankingu "Piłkarskich Orłów" jest na czele klasyfikacji najlepszych strzelców w marcu, wyprzedzając między innymi: Michała Skórasia, Kristoffera Velde, Filipa Marchiwńskiego, Kasjana Lipkowskiego.

- Myślę, że na początku sezonu miałem dobre podejście, które obecnie pokrywa się z moją grą i strzelonymi bramkami. Byłem nastawiony na to, że muszę być liderem zespołu i odgrywać kluczową rolę. Obecnie przekłada się to na moje liczby, z których jestem zadowolony. Moją postawą, chcę udowodnić, że zasługuje na jeszcze więcej i pokazać, że jestem zawodnikiem, który powinien grać wyżej

- powiedział Filip Wilak.

Warto dodać, że w ostatniej kolejce Filip Wilak popisał się kapitalnymi dwoma bramkami w wyjazdowym starciu przeciwko Polonii Warszawa. Poniżej można je zobaczyć.

10. bramka Filipa Wilaka w tym sezonie

11. bramka Filipa Wilaka w tym sezonie

Trafienia, które były wyjątkowej urody zostały dostrzeżone i docenione w mediach społecznościowych przez kibiców Lecha Poznań.

Wysoka forma Filipa Wilaka została także dostrzeżona przez selekcjonera reprezentacji Polski U-20, Miłosza Stępińskiego, który powołał 19-letniego zawodnika na zgrupowanie, a także na najbliższy mecz towarzyski z Czechami, który odbędzie się 24 marca o godzinie 16:00. Warto dodać, że powołanie otrzymał także inny zawodnik rezerw - Patryk Waliś.

- Wrażenia są bardzo pozytywne. Z dużą ilością chłopaków znam się z kadr młodzieżowych, w których razem graliśmy. Atmosfera jest bardzo dobra. Jesteśmy nastawieni na mocną pracę oraz na wygrany mecz w piątek. Nasza reprezentacja jest bardzo zgrana i mamy wystarczające umiejętności, które pozwalają rozwijać się innym

- dodał reprezentant Polski U-20.

Filip Wilak reprezentuje niebiesko-białe barwy od siódmego roku życia. Jego talent został szybko doceniony, ponieważ do treningów z pierwszą drużyną został włączony w październiku 2020 roku. W tym samym miesiącu działacze Lecha Poznań podpisali nowy kontrakt ze skrzydłowym. Niestety, kilka dni po zawarciu nowej umowy Wilak doznał poważnej kontuzji zerwania więzadeł krzyżowych, która w kolejnych miesiącach wykluczyła go z gry.

Latem 2021 roku, Wilak przebywał z pierwszym zespołem Kolejorza w Opalenicy i wystąpił wtedy w każdym sparingu, jednak ostatecznie trafił do drużyny rezerw, które reprezentuje aż do teraz.

W styczniu 2022 roku ponownie uczestniczył w zgrupowaniu pierwszej drużyny i tym samym odnotował premierowe zagraniczne zgrupowanie, które odbywało się w Belek. Po obozie przygotowawczym trener Maciej Skorża nie znalazł dla 19-letniego skrzydłowego miejsca w składzie i tym samym wychowanek Akademii ponownie musiał rywalizować na drugoligowych boiskach.

- Na pewno uważam, że pokazuję swoją grą, że zasługuje na debiut w pierwszej drużynie. Taki też jest mój cel, który chcę zrealizować. Nie jestem zawodnikiem z przypadku i mogę też podobne liczby robić w ekstraklasie. Z całą pewnością ukierunkowuje swój rozwój na ten poziom. Ostatnimi czasy mogę przeczytać wiele pozytywnych rzeczy na swój temat - to również motywuje mnie do dalszej pracy. Zdaję sobie sprawę, że wiele osób chce i czeka na mój debiut w pierwszej drużynie

- zakończył najlepszy strzelec rezerw Kolejorza.

Według naszych informacji podczas zimowego okienka transferowego kilka zespołów z ekstraklasy oraz pierwszej ligi było zainteresowanych usługami Filipa Wilaka, jednakże klubom nie udało się dojść do porozumienia. Warto dodać, że rówieśnicy 19-letniego skrzydłowego: Krystian Palacz, Maksymilian Pingot, Krzysztof Bąkowski, Filip Borowski otrzymali zgodę na wypożyczenie i grają obecnie w pierwszej lidze.

Kontrakt Filipa Wilaka z Lechem Poznań jest ważny do końca grudnia 2023 roku. Postanowiliśmy zapytać działaczy Kolejorza o przyszłość najlepszego strzelca rezerw Lecha Poznań, jednakże z powodu przerwy reprezentacyjnej odmówiono nam komentarza w sprawie ewentualnego przedłużenia umowy.

Dodatkowo, na chwilę obecną nie są prowadzone rozmowy celem zawarcia nowej.

W naszej ocenie, przedłużenie kontraktu ze strony Lecha Poznań powinno być absolutnym priorytetem. 19-letniego skrzydłowego charakteryzuje pewność siebie, szybkość, motoryka, technika oraz skuteczność w pojedynkach 1 na 1.

Ponadto, Filip Wilak mógłby godnie zastąpić Michała Skórasia, który prawdopodobnie odejdzie latem z ponańskiej lokomotywy. Miejmy nadzieję, że forma jaką prezentuje Filip Wilak zostanie podtrzymana i zauważona przez działaczy Lecha Poznań, którzy zdecydują się postawić na wychowanka Akademii podpisując z nim nowy kontrakt.