„Piłkarskie Orły”. Daniel Mąka strzela na medal. Wręczyliśmy nagrodę piłkarzowi Widzewa

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Daniel Mąka nie krył radości po otrzymaniu medalu za zwycięstwo w rankingu „Piłkarskie Orły”
Daniel Mąka nie krył radości po otrzymaniu medalu za zwycięstwo w rankingu „Piłkarskie Orły” Fot. Krzysztof Szymczak
Piłka nożna. Przed meczem Widzewa II z Sokołem Aleksandrów Łódzki w 30. kolejce Betcris IV ligi zorganizowaliśmy miłą uroczystość na boisku Łodzianki.

Przy brawach kibiców i kolegów z boiska, w obecności sędziów wręczyliśmy medal rankingu „Piłkarskie Orły” laureatowi marca – Danielowi Mące. Ten znany piłkarz dzięki strzelonym bramkom zdobył w marcu najwięcej punktów spośród wszystkich piłkarzy województwa łódzkiego. Dlatego znalazł się w gronie laureatów miesiąca.
To był szczególny dzień dla Daniela Mąki, bo później, już w trakcie gry, zasłużył na kolejny order za zdobycie setnego gola strzelonego w barwach Widzewa. To okazały dorobek, który nie umknął uwadze kibiców. Daniel Mąka zebrał wiele gratulacji.
– Jeśli chodzi o medal rankingu „Piłkarskie Orły” zupełnie się go nie spodziewałem – powiedział nam Daniel Mąka. – Strzelam tych goli sporo, powiem nieskromnie, a pierwszy raz spotyka mnie taka nagroda. Na pewno to miłe wyróżnienie. Cieszę się też ze zdobycia setnej bramki. Czuję się dumny, jestem szczęśliwy, bo nadal strzelam gole dla tego samego klubu, dla tego samego herbu, nadal mam podpisany kontrakt z Widzewem, więc naprawdę zdobycie stu goli to jest poważne osiągnięcie. Na pewno na tym nie poprzestanę.
- Daniel Mąka spokojnie by sobie poradził w ekstraklasie...
– Miło mi to słyszeć, ale nie mnie to oceniać. Ja oczywiście znam swoją wartość. Ze swoimi umiejętnościami i doświadczeniem wstydu bym nie przyniósł. Myślę, że co poniektórzy byliby mile zaskoczeni.

– No właśnie, pan jak wino, im starszy, tym lepszy.
– Im człowiek starszy, tym mądrzejszy i dojrzalszy. Nie skracam sobie piłkarskiego czasu, tylko staram się go może nie wydłużyć, ale postępować tak, by gra sprawiała mi przyjemność i wszystko szło dla obopólnej korzyści. Myślę o korzyści Widzewa oraz młodzieży, żebyśmy grali w jak najwyższej klasie rozgrywkowej. Nadal trenuję młodzież z Akademii. Wszystko pokazuję czynami, a nie rozmową.
– Jeszcze pięć lat grania i później rozpoczyna pan przygodę z trenerką?
– Niech tak zostanie. Pięć lat i wystarczy. Tego bym sobie życzył. Będą grał siódmy sezon w Widzewie, więc nie mam nic przeciwko, by kolejne lata pograć ze skutkiem takim, jak obecnie. Dopóki nie będę odstawał i będę pomocny dla trenera i będzie mi to sprawiało przyjemność, to na pewno będę chciał to kontynuować. A w trenerce kroki stawiam już od dwóch i pół roku w Akademii.
– Kursy UEFA też pan posiada. Czyli pierwszym trenerem Widzewa też pan może być?
– Za te pięć lat może będę miał takie papiery. Na pewno będę starał się je zrobić. Bądźmy dobrej myśli. Nie wiem, kiedy skończę granie i jaka kolejna rola czeka mnie w Widzewie.

  • Gole Daniela Mąki w Widzewie:
  • 2016/2017 – 17 goli (III liga) + 1 (Puchar Polski)
  • 2017/2018 – 6 goli (III liga) + 2 gole (PP)
  • 2018/2019 – 4 gole (II liga) + 10 goli (okręgowa)
  • 2019/2020 – 2 gole (II liga)
  • 2020/2021 – 3 gole (liga okręgowa)
  • 2021/2022 – 29 goli (IV liga) + 2 gole (PP)
  • 2022/2023 – 24 gole (IV liga)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: „Piłkarskie Orły”. Daniel Mąka strzela na medal. Wręczyliśmy nagrodę piłkarzowi Widzewa - Dziennik Łódzki

Wróć na gol24.pl Gol 24