„Piłkarskie Orły” – Lubelszczyzna. Decydujący weekend

Kamil Wojdat
Kamil Wojdat
(Walczący o piłkę Adrian Paluchowski (z lewej) i Rafał Król (z prawej). Po derbach na Arenie więcej powodów do radości miał kapitan Wisły, bo to jego zespół wygrał wtedy 6:2)
(Walczący o piłkę Adrian Paluchowski (z lewej) i Rafał Król (z prawej). Po derbach na Arenie więcej powodów do radości miał kapitan Wisły, bo to jego zespół wygrał wtedy 6:2) fot. Wojciech Szubartowski
Realne szanse na triumf w rankingu październikowej odsłony „Piłkarskich Orłów” ma aż czwórka zawodników. Rozstrzygnie ostatnia w tym miesiącu kolejka ligowa.

Aktualnie na czele znajduje się napastnik Górnika Łęczna, Hubert Sobol. Snajper na swoim koncie ma trzy bramki (dwie w rozgrywkach Fortuna 1. Ligi i jedną w Fortuna Pucharze Polski). To przekłada się na 5.5 punktu w klasyfikacji.

- Ja po prostu dobrze czuję się w tej drużynie. To jest mega ważne - mówi 22-latek, który w Łęcznej przebywa na zasadzie wypożyczenia z krakowskiej Wisły.

Co ciekawe w podstawowej jedenastce Górnika nie wybiegł jeszcze ani razu. Z roli zmiennika wywiązuje się jednak znakomicie. Wszystkie trzy bramki zdobył pomiędzy 80-90 minutą. Jego trafienie w doliczonym czasie gry meczu z ekstraklasową Koroną Kielce zapewniło łęcznianom awans do 1/8 finału Pucharu Polski.

Za jego plecami, mając po 4.5 punktu, są Mateusz Klichowicz z Wisły Puławy i Rafał Król z Motoru Lublin. Obaj także bramkarzy rywali pokonywali trzykrotnie, jednak z racji na niższy poziom rozgrywkowy (eWinner 2. Liga) na ich konto wpłynęła mniejsza zdobycz punktowa.

W przeciwieństwie do Sobola oni w miniony weekend do siatki trafili. Kapitan Motoru dwukrotnie (z karnych) w wyjazdowym starciu z rezerwami Zagłębie Lubin (wygrana 2:0), natomiast napastnik Wisły raz w przegranym meczu domowym ze Zniczem Pruszków (1:2).

Na ławce (z powodu urazu) w tym starciu zasiadł inny zawodnik, który także liczy się w walce o „Piłkarskiego Orła”, czyli Adrian Paluchowski (4. miejsce, 3 punkty). Kapitan puławian dopiero co odebrał medal za triumf we wrześniu, ale nie ukrywa, że liczy na kolejny. - Mam nadzieję, że będziecie tu musieli przyjechać także w listopadzie - deklaruje.

(Medal „Piłkarskich Orłów” wręczyli dziennikarz „Kuriera Lubelskiego”, Kamil Wojdat [w środku] i prezes Wisły Puławy, Piotr Owczarzak [z lewej])

„Piłkarskie Orły” – Lubelszczyzna. Snajper Wisły Puławy nagrodzony

Jest to możliwe, bo szansę ma przecież dwójka graczy „Dumy Powiśla”. - Dorobek strzelecki rozkłada się na kilku zawodników. To stanowi o naszej sile - komentuje Paluchowski.

W czołówce jest też obrońca Podlasia Biała Podlaska, Marcin Pigiel. Co prawda zdobył tyle goli co przewodzący stawce Hubert Sobol, ale z racji na czwarty poziom rozgrywkowy, uzbierał 3 punkty.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: „Piłkarskie Orły” – Lubelszczyzna. Decydujący weekend - Kurier Lubelski

Wróć na gol24.pl Gol 24