Piłkarskie Orły. Stomil walczy o I ligę. Cztery gole w przedświątecznej kolejce

W marcu najlepiej punktującym w województwie warmińsko-mazurskim okazał się Mariusz Gabrych z Olimpii Elbląg, który w minionym miesiącu dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.

W Wielką Sobotę skutecznością błysnęli piłkarze walczącego o pierwszą ligę Stomilu. W meczu z Pogonią Siedlce na listę strzelców wpisali się aż czterej różni gracze - Piotr Kurbiel, Karol Żwir, Maciej Spychała i Shun Shibata. Przed olsztynianami jeszcze trzy kwietniowe mecze - z GKS Jastrzębie, Śląskiem II Wrocław i Zniczem Pruszków. Kolejne trafienia jednego z wymienionych mogłyby go znacznie przybliżyć do sukcesu, a więc zwycięstwa w klasyfikacji Piłkarskich Orłów w czwartym miesiącu roku.

W ostatniej kolejce więcej niż jedną bramkę w meczu udało się zdobyć jedynie graczom rywalizującym w czwartej lidze. Dwa trafienia na swoim koncie zapisali Dominik Lemanek (Polonia Iłowo) i Kacper Nawrocki (Motor Lubawa). Gole strzelane na piątym poziomie rozgrywkowym ważą jednak znacznie mniej od tych, które padają w drugiej lidze, aby więc być wyżej w klasyfikacji niż gracze Stomilu lub Olimpii Elbląg, wymienieni zawodnicy muszą trafiać do bramki rywali trzy razy częściej niż zawodnicy grający na szczeblu centralnym.

Przypomnijmy, że zawodnicy i zawodniczki otrzymują punkty za każdą bramkę, jednak w zależności od tego, na jakim szczeblu rozgrywek została ona zdobyta, używany jest inny przelicznik - gol strzelony w Ekstraklasie „opłaca się” więc bardziej niż gol w niższych klasach rozgrywkowych. Każda bramka zdobyta w europejskich pucharach mnożona jest przez 2,5, w Ekstraklasie i Pucharze Polski przez 2, w I lidze przez 1,75, w II lidze przez 1,5, w III lidze przez 1, a w IV lidze przez 0,625.