Do sieci trafiło krótkie nagranie z zatrzymania. Widać na nim dwóch policjantów, którzy prowadzą młodego mężczyznę zakutego w kajdankach. Do wizerunku pasuje Bissouma, ponieważ jako jedyny w Brighton posiada niebieskie dredy.
Piłkarza i jego 40-letniego znajomego zatrzymano w środę około drugiej w klubie nocnym The Arch. Stało się tak po zgłoszeniu od jednej z kobiet w sprawie rzekomej napaści seksualnej. Obaj mężczyźni zostali przesłuchani, a noc spędzili w areszcie.
Na kontach piłkarza w mediach społecznościowych wyłączono opcję komentowania wpisów. Brighton ustami rzecznika prasowego potwierdza, że "jeden z piłkarzy wspólpracuje z policją w sprawie dochodzenia dotyczącego popełnienia przestępstwa".
Bissouma przybył do Brighton z francuskiego Lille trzy lata temu. Zarabia 45 tys. funtów tygodniowo. Interesują się nim czołowe kluby. - Myślę, że jestem najlepszym pomocnikiem Premier League - stwierdził Bissouma w niedawnym wywiadzie dla BBC.
Nie tylko Bissouma mierzy się dziś z zarzutami. Na wyrok w sprawie gwałtów czeka zawodnik Manchesteru City, Francuz Benjamin Mendy.
LIGA ANGIELSKA w GOL24
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?