Była 63 minuta meczu na Stadionie Śląskim. Po rzucie wolnym do piłki dochodzi debiutujący w kadrze Przemysław Płacheta. Piłkarz Norwich dośrodkowuje wzdłuż bramki, głową Jakub Moder trafia najpierw w słupek, a potem dobija własny strzał. Czy bramkarz Andrij Łunin i ukraińscy obrońcy mogli się zachować lepiej przy tej sytuacji? Pewnie tak. Lecz nie zmienia to faktu, że Jakub Moder mógł świętować swoją pierwszą bramkę w reprezentacji. Potrzebował na to czterech występów. Po tym golu Polacy prowadzili 2:0 i już do końca kontrolowali przebieg meczu.
- To było trudne spotkanie. Nasz rywal to dobry zespół, doskonale zorganizowany. Pierwsza bramka dla nas padła jednak po błędzie przeciwnika i z pewnością nam to pomogło. To był wyrównany mecz, Ukraińcy też nam zagrażali, ale na szczęście kończymy ze zwycięstwem - oznajmił pomocnik Lecha, którego cytuje portal „laczynaspilka.pl”.
Zbigniew Zakrzewski podsumowuje obecny sezon w wykonaniu Lecha Poznań
Jakub Moder wszedł na boisko w 62 minucie. Trener Jerzy Brzęczek zapewne nie chciał go zbyt eksploatować w tym spotkaniu. Naszą kadrę czekają jeszcze mecze w Lidze Narodów z Włochami oraz Holandią, a lechita oprócz meczów ligowych, dawał z siebie wszystko też w meczach pucharowych i widać było po nim oznaki lekkiego przemęczenia. Zwracał zresztą na to uwagę w naszym programie „Wokół Bułgarskiej”, były trener Kolejorza, a obecnie komentator telewizyjny Jacek Zieliński.
- Młodzi wychowankowie Lecha nie kalkulują. Nie mają jeszcze takiego doświadczenia, by umiejętnie rozkładać siły. W każdym spotkaniu starają się grać na maksimum, a że tych spotkań jest dużo, to odbija się to na ich formie fizycznej - powiedział szkoleniowiec.
- Fizycznie czuję się dobrze, choć czuję trochę zmęczenie. W pewnym momencie, grając co trzy dni, można złapać małą zadyszkę. Jako młody zawodnik będę na pewno to nawarstwienie spotkań odczuwał, jednak jestem bardzo dobrze przygotowany. Zdaję sobie przy tym sprawę, że nie uniknę problemów kondycyjnych. O mojej pozycji w kadrze decyduje trener, to on wybiera, czy zagram w wyjściowym składzie, czy wejdę z ławki . Ja daję z siebie wszystko, by umacniać swoją pozycję - powiedział Moder.
Czytaj też: Rywale Kolejorza w Lidze Europy zaskakują - Rangersi gromią, Benfica przegrywa
„Modziu” swoim golem zapisał się też w historii Lecha, który nie jest klubem, dającym kadrze zawodników bijących w koszulce z orłem na piersi strzeleckie rekordy.
Robert Lewandowski jako piłkarz Kolejorza w 23 występach zdobył w reprezentacji 6 goli i pod tym względem jest klubowym rekordzistą. Po dwa gole mają na koncie Bartosz Boscki (16 meczów), Teodor Anioła (7 meczów) i Roman Jakóbczak (5 meczów). Moder wyrównał osiągnięcia m.in. Rafała Murawskiego (38 meczów), Krzysztofa Pawlaka (31 meczów), Mirosława Okońskiego (20 meczów), Sławomira Peszki (16 meczów), Marka Rzepki (15 meczów), Karola Linnetego (10 meczów), Rafała Lasockiego (3 mecze) czy Piotra Reissa (1 mecz). Swoją lechową karierę bez gola dla Polski zakończyli tak cenieni piłkarze, jak m.in. Damian Łukasik, Czesław Jakołcewicz, Grzegorz Wojtkowiak czy Jarosław Araszkiewicz.
Zobacz też:
Lech Poznań wymienia murawę na stadionie przy Bułgarskiej. T...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
