Piłkarz Moravii Morawica Mikołaj Kobus walczy o powrót do zdrowia. Przebywa w klinice Budzik. Pomóżmy wybudzić go z tego koszmaru

Dorota Kułaga
Dorota Kułaga
Mikołaj Kobus walczy o powrót do zdrowia
Mikołaj Kobus walczy o powrót do zdrowia Archiwum prywatne
Mikołaj Kobus, 17-letni piłkarz Moravii Anna-Bud Morawica, 30 sierpnia ubiegłego roku miał ciężki wypadek na motocyklu. Ze szpitala w Kielcach został przewieziony do kliniki Budzik w Warszawie. Przez trzy miesiące toczył niesamowitą walkę o życie. Na portalu siepomaga.pl ruszyła zbiórka na leczenie i rehabilitację Mikołaja, bo koszty są ogromne. Pomóż nam wybudzić Mikołaja z tego koszmaru - proszą bliscy zawodnika klubu z Morawicy.

Walka o życie Mikołaja Kobusa. Teraz jest w klinice Budzik

- Do dzisiaj nie wiemy, co tak naprawdę się wydarzyło i dlaczego Mikołaj, poruszający się na swoim motocyklu uderzył w skręcający samochód. Wiemy jednak, że gdyby nie przejeżdżająca obok anestezjolog dziecięca, dziś nie byłoby go z nami. To właśnie ona udzieliła mu pierwszej pomocy, intubując go aż do przyjazdu karetki. Wiemy też, że z konsekwencjami tego tragicznego dnia będzie musiał mierzyć się do końca swoich dni. Mikołaj natychmiast został przewieziony do szpitala, gdzie dalej walczono o jego życie. Miał liczne krwiaki w głowie, zmiażdżoną rękę, złamania i oparzenia III stopnia ud i tułowia. Lekarze zdecydowali się wprowadzić go w śpiączkę farmakologiczną. Mijały kolejne dni, a jego stan się nie poprawiał. W tamtej chwili czuliśmy, jakby ten koszmar miał się nigdy nie skończyć... Walka o jego życie trwała miesiąc - czytamy na stronie siepomaga.pl o tym, jaką walkę trzeba było stoczyć o życie Mikołaja Kobusa.

Link do zbiórki na siepomaga.pl
https://www.siepomaga.pl/mikolaj-kobus

W wyniku wypadku Mikołaj doznał rozległego urazu mózgu oraz kurczowego porażenia wielokończynowego. Niestety, pomimo wielu miesięcy nadal przebywa w śpiączce i głębokiej nieświadomości. Mikołaj nie potrafi się komunikować, jest osobą leżącą i wymaga całodobowej opieki. Obecnie przebywa w klinice Budzik, gdzie każdego dnia uczęszcza na specjalistyczną rehabilitację.

Piękny gest. Nagrali teledysk ze wsparciem dla Mikołaja Kobusa

Stan Mikołaja Kobusa nadal jest bardzo ciężki, ale bliscy wierzą, że Mikołaj wygra najważniejszy mecz w swoim życiu. - Dziękuję wszystkim za wsparcie, tysiące modlitw, każdy przyjazny gest, słowa otuchy... Bo wiara czyni cuda, a nadzieja umiera ostatnia - ze wzruszeniem mówiła nam Klaudia, dziewczyna Mikołaja.

Wkrótce jednak Mikołaj skończy 18 lat, co będzie oznaczało konieczność przeniesienia go do innej placówki, gdzie będzie mógł kontynuować swoją walkę. Taka zmiana wymaga od nas dużych nakładów finansowych. Pobyt w ośrodku rehabilitacyjnym i specjalistyczna opieka wiążą się z dużymi kosztami. Dlatego bliscy Mikołaja gorąco proszą o pomoc, wsparcie leczenia i rehabilitacji.

-Z całego serca prosimy o pomoc finansową! Tylko w taki sposób będziemy w stanie przywrócić Mikołajowi choć ułamek dawnego życia... - prosi rodzina Mikołaja.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24