Piłkarze Korony Kielce dwa razy dziennie muszą mierzyć temperaturę. Mają też rozpisane indywidualne zajęcia [ZDJĘCIA]
Piłkarze Korony Kielce dwa razy dziennie muszą mierzyć temperaturę. Mają też rozpisane indywidualne zajęcia [ZDJĘCIA]
We wtorek odbyła się wideokonferencja, podczas której UEFA przedstawiła założenia dotyczące rozgrywek ligowych, pucharowych i reprezentacyjnych w najbliższym okresie. Z ustaleń wynika m.in., że jeśli sytuacja pozwoli, zostaną podjęte maksymalne wysiłki, aby wszystkie rozgrywki w ligach krajowych oraz europejskich pucharach zostały ukończone do 30 czerwca 2020 roku.
- Jeżeli byłoby to możliwe, abyśmy rozegrali w tym czasie pozostałe spotkania, to bardzo bym się z tego cieszył. Myślę, że chyba wszyscy będą najbardziej szczęśliwi, jeśli będziemy mogli dokończyć te rozgrywki i dobrze by było, aby na boisku rozstrzygnięto o tym kto spada z ligi, zdobywa mistrzostwo lub awansuje do europejskich pucharów - mówi Maciej Bartoszek, trener Korony Kielce, cytowany przez oficjalną klubową stronę.
Jak wygląda sytuacja piłkarzy Korony? - Do końca bieżącego tygodnia zawodnicy mają rozpisane indywidualne zajęcia. Piłkarze dwa razy dziennie przesyłają swoje temperatury i w momencie, gdyby pojawiły się u nich jakiekolwiek objawy grypy, to wówczas mają kontaktować się ze sztabem medycznym. Jako trenerzy planujemy treningi indywidualne pozostałym zawodnikom oraz je monitorujemy. Do końca tygodnia tak to będzie wyglądało, a jak będzie później, to zobaczymy - dodał trener Maciej Bartoszek.
(dor)