Łodzianie od poniedziałku na zgrupowaniu w Woli Chorzelowskiej przygotowują się do nowego sezonu pierwszej ligi.
W pierwotnych planach łodzianie mieli zagrać dziś dwa mecze kontrolne, właśnie ze Stalą Rzeszów i Wisłoką Dębica. Jednak ostatecznie trzecioligowiec zrezygnował z konfrontacji z łodzianami. Wszystko wskazuje na to, że ŁKS „przegrał” z FC Błękitni Ropczyce. Na Facebooku klubu z Dębicy można przeczytać: „Sezon ligowy mamy już za sobą, zatem czas na odrobinę odpoczynku i biało-zieloną integrację. Znakomita okazja nadarzy się już w sobotę w Ropczycach, gdzie miejscowi kibice będą obchodzić 30-lecie zawarcia przyjaźni z sympatykami Wisłoki”.
Jednym z elementów pikniku będzie mecz Błękitni - Wisłoka.
Dlatego ŁKS zmierzy się dziś jedynie z beniaminkiem pierwszej ligi. Początek spotkania o godz. 10.30.
Należy zatem zakładać, że trener Kazimierz Moskal podzieli kadrę i wystawi do gry dwa składy.
Za łodzianami pierwszy test, wygrany mecz kontrolny (1:0) z innym przedstawicielem pierwszej ligi - Resovią.
W tym spotkaniu pojawiło się trzech nowych zawodników, zagrał także testowany piłkarz. Jak ich ocenia szkoleniowiec ŁKS?
- Nie ma ani dramatu, ani zachwytu. Robią swoje - mówił po meczu Kazimierz Moskal.
Wiadomo, że ŁKS bardzo chciał podpisać umowę z Nelsonem Balongo. Rozmowy trwały jakiś czas, a sprawa dotyczyła wysokości zarobków byłego zawodnika młodzieżowej reprezentacji Demokratycznej Republiki Konga, ale także z belgijskim paszportem. Ostatecznie udało się. Piłkarz podpisał kontrakt do końca czerwca 2025 roku.
Później przed piłkarzami z al. Unii jeszcze dwa sparingi przed startem sezonu - Stalą Mielec (28 czerwca) oraz GKS Tychy (9 lipca).
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?