Rano zawodnicy mieli normalny trening, ale w związku z tym, że w piątek i sobotę chorzowian czekają mecze kontrolne z rosyjskim Tomem Tomsk i rumuńską Astrią Giurgiu, więc trener Fornalik uznał, że przyda im się trochę wolnego. W ośrodku Allegra GSP Sport Center nie ma zbyt wielu atrakcji, więc drużyna pojechała do Larnaki.
Niebiescy byli już w tym mieście lądując na Cyprze, ale wtedy był środek nocy, a dziś wreszcie mogli na Wyspie Afrodyty zobaczyć morze. Były pamiątkowe fotografie i spacer promenadą, bo o kąpielach ze względu na panujące na Cyprze temperatury nie mogło być mowy. Zawodnicy kupowali pamiątki, bo nie wiadomo czy trafi się druga taka okazja, a także wypili cypryjską kawę.
Z wyprawy do Larnaki najbardziej zadowolony był Adam Setla. Napastnik Ruchu spotkał się na plaży ze swoim kolegą z czasów gry w Nadwiślanie Góra, Mateuszem Taudulem, który reprezentuje teraz barwy AEK Larnaca. W gronie tych, którzy pojechali nad morze był także nowy nabytek chorzowian Łukasz Hanzel.
- Cieszę się, że trafiłem do Ruchu. Pochodzę ze Skoczowa i dobrze się czuję grając na Śląsku. Z aklimatyzacją w zespole Niebieskich nie miałem żadnych problemów – powiedział Hanzel, który na zgrupowaniu dzieli pokój z innym nowym nabytkiem chorzowian Łukaszem Monetą. Jesienią obaj pomocnicy reprezentowali barwy Wigier Suwałki.
Więcej o RUCHU CHORZÓW
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?