Piłkarze szybsi od sprinterów to mit? "Takie wyniki padają na bieżniach całego świata i robią je juniorzy o przeciętnych zdolnościach"

tvn24/x-news
Co jakiś czas w mediach słyszy się doniesienia na temat tego, że wyjątkowo szybki piłkarz przebiegł 60 bądź 100 metrów w czasie szybszym od rekordu świata. Marcin Urbaś tłumaczy dlaczego te informacje są niewiarygodne. Były lekkoatleta przekonuje, że nawet najszybsi piłkarze są wyraźnie wolniejsi od profesjonalnych sprinterów.

- Niedawno widziałem post w internecie, jakoby super szybki 19-letni piłkarz (przyp. red. Erling Haaland) przebiegł 60 metrów po boisku piłkarskim poniżej rekordu świata. Ale to jest podobna sytuacja: nie ma bloku startowego, nie ma bieżni, nie ma zawodów. Pomiar elektroniczny znacznie różni się od pomiaru ręcznego. Zatem start wysoki i pomiar ręczny to pół sekundy różnicy na niekorzyść tego pomiaru, w związku z czym te rekordy nie są sensacyjne. Takie wyniki padają na bieżniach całego świata i robią je juniorzy o przeciętnych zdolnościach. Więc nie jest to dla mnie sensacja, ale fajnie, że ktoś zadbał o taką ciekawostkę - tłumaczy rekordzista Polski w biegu na 200 metrów.

EKSTRAKLASA w GOL24

Fortuna 1 Liga. Najciekawsze zimowe transfery w 1. lidze [TOP 20]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24